Paweł Januszewski: W Wings for Life chodzi o zjednoczenie się z całym światem w dobrej sprawie

11 miesięcy temu
Zdjęcie: wings


Wings for Life World Run to wyjątkowy bieg na globalnej mapie, w którym może wziąć udział każdy, niezależnie czy jest zawodowcem, czy amatorem. Wszyscy uczestnicy startują w tym samym czasie na całym świecie, mając za cel pomoc dla tych, którzy nie mogą. 100% wpisowego i wszystkich datków trafia bezpośrednio na badania nad rdzeniem kręgowym, aby w przyszłości pomóc w leczeniu jego urazów.

Wyjątkowa idea wyścigu, w którym 30 minut po starcie na trasę wyrusza Samochód Pościgowy, spowodowała, iż zapisy na bieg flagowy w Poznaniu skończyły się w kilka minut. Przy okazji zapisów pojawiły się również wątpliwości, które postaramy się wyjaśnić z Pawłem Januszewskim – Dyrektorem sportowym Wings for Life World Run w Polsce.

Wciąż można zapisywać się na bieg z Aplikacją lub inną lokalizację na całym świecie, ale również przy okazji przekazać datek badania. Wszystko na stronie organizatora www.wingsforlifeworldrun.com/pl.

Artur Kozłowski: Czy spodziewaliście się tak szybkiego wyprzedania zapisów na kolejną edycję biegu?

Wiedzieliśmy, iż może to nastąpić szybko, ale nie spodziewaliśmy się takiego tempa. W zeszłym roku zapisy na Poznań zamknęły się w 2,5 godziny. W tym roku lista startowa na Bieg Flagowy zapełniła się w 9 minut! To fenomen wśród wszystkich lokalizacji Biegów Flagowych na świecie. Naturalnie, w każdym kraju wzrost zainteresowania pakietami rośnie bezpośrednio po otworzeniu zapisów, jednak są to wzrosty rzędu kilku, kilkunastu procent. Rejestracja w innych krajach jest więc bardziej rozłożona w czasie, a miejsca startowe często są dostępne choćby na kilka dni przed biegiem.

Czy to prawda, iż zapisy wystartowały kilka minut przed zapowiadanym czasem i skąd problemy z księgowaniem wpłat i rozsyłaniem maili potwierdzających zapisy?

Przyspieszony start zapisów to fakt. Nie znam szczegółów technicznych, które wymusiły na globalnym teamie Wings for Life World Run odpowiadającym za proces rejestracji taki ruch. Wiem tylko, iż był on konieczny, by system umożliwiający zapisy mógł działać na całym świecie od godziny komunikowanej jako oficjalny start. Ta sytuacja spowodowała, iż na chwilę przed światowym otwarciem, na liście startowej Wings for Life World Run 2024 mieliśmy kilkunastu uczestników Biegu Flagowego w Poznaniu, którzy, rzecz jasna, nie mogli być za nasz falstart ukarani i zatrzymali swoje numery startowe.

Zarówno problem z wcześniejszym startem zapisów, jak i inne nieprawidłowości, o które pytasz, doskonale uwidaczniają wyzwania, z jakimi nam, jako lokalnym organizatorom, przyszło się zmierzyć. Międzynarodowy zespół Wings for Life World Run, który odpowiada za proces rejestracji, działa na jednolitych zasadach, w ramach jednego systemu dla 192 krajów, dla których rejestracja otwiera się jednocześnie. Patrząc więc z globalnej perspektywy i biorąc pod uwagę, jak proces zapisów przebiega w innych krajach, trudno było przewidzieć konsekwencje, jakie wygeneruje tak ogromne, masowe zainteresowanie Biegiem Flagowym w Polsce.

Wiele osób zarzuca wykupywanie numerów startowych w formie voucherów przez osoby postronne w celu ich odsprzedaży. Jaka była faktyczna ilość sprzedanych voucherów? Ile można było kupić voucherów za jednym razem?

Podczas rejestracji, można nabyć do 10 sztuk voucherów. Zarówno na Bieg Flagowy w danej lokalizacji, jak i Bieg z Aplikacją. Takie vouchery, z założenia, mają umożliwić wspólny start grupce biegowej, rodzinie, współpracownikom czy przyjaciołom osoby, która dokonuje zapisu. Mimo iż liczba komentarzy w social mediach mogłoby wskazywać, iż skala tego zjawiska jest duża, osób, które mogłyby wykorzystać vouchery do ponownej odsprzedaży z zyskiem, jest garstka. Wszystkie vouchery zakupione 8 listopada to zaledwie kilka procent wszystkich rejestracji na Bieg Flagowy w Poznaniu, a większy odsetek z nich został zrealizowany od razu po zamknięciu zapisów.

Nie zamykamy jednak oczu na ten problem. Wiemy, iż może on eskalować w przyszłości, dlatego już teraz rozmawiamy z globalnym zespołem o wycofaniu lub ograniczeniu możliwości zakupu voucherów na kolejny Bieg Flagowy w Polsce. Wprowadzenie do globalnego systemu rozwiązania „szytego na miarę”, wyłącznie dla polskich uczestników, wymaga jednak czasu i przygotowań.

Czy spotkaliście się już z udokumentowaną sprzedażą voucherów?

Odnotowaliśmy kilka ogłoszeń o sprzedaży voucherów, pojawiły się też komentarze od osób deklarujących chęć zakupu vouchera lub odkupienia imiennego pakietu startowego. Ta sytuacja bardzo nas rozczarowała. Spróbujemy zapobiec temu w przyszłości.

Nieuczciwa odsprzedaż voucherów na Bieg Flagowy, czy próba przepisywania pakietów wbrew regulaminowi sprawiły, iż zaczął w tym chaosie umykać element, który z naszej perspektywy, jako organizatorów, był, jest i zawsze będzie najistotniejszy. W Wings for Life World Run biegniemy dla tych, którzy nie mogą. Nie dla modnej lokalizacji, koszulki startowej, czy medalu. Od 2014 roku, w pierwszą niedzielę maja o 13:00 lokalnego czasu, ludzie z całego świata wkładają buty do biegania i zaczynają uciekać przed ruchomą linią mety, gdziekolwiek są. Tu nie chodzi o poklask czy wynik. Chodzi o zjednoczenie się z całym światem w dobrej sprawie, okazanie swojego wsparcia osobom z uszkodzonym rdzeniem kręgowym, które codziennie toczą walkę o powrót do sprawności, o każdy postawiony krok. Odkupienie vouchera na Bieg Flagowy w Poznaniu czy przepisanie pakietu startowego w żaden sposób nie wspiera misji Wings for Life World Run.

Nie zrozum mnie źle – mamy ogromny szacunek do naszej polskiej społeczności Wings for Life World Run. Bardzo doceniamy zaangażowanie polskich uczestników i cieszy nas, iż na przestrzeni lat, Bieg Flagowy w Poznaniu zyskał renomę nie tylko w kontekście wesołego, dobroczynnego wydarzenia, ale także – jakościowego eventu sportowego. Nie możemy i nie chcemy skupiać się jednak wyłącznie na Biegu Flagowym w Poznaniu. Oczywiście zależy nam na zapewnieniu naszym uczestnikom jak najlepszych doświadczeń, ale wierzymy, iż to nie lokalizacja gra w tym wypadku pierwsze skrzypce. Naszą misją jest, by Polska dołożyła swoją cegiełkę do odnalezienia metody leczenia przerwanego rdzenia kręgowego.

Jaka jest teraz możliwość wzięcia udziału w biegu?

Wings for Life World Run odbywa się w dwóch formułach. Biegi Flagowe, czyli masowe starty organizowane w kilku lokalizacjach na świecie, są bardzo dużym wyzwaniem organizacyjnym i logistycznym. Polegamy tutaj w 100% na wsparciu finansowym od naszych partnerów, ponieważ opłaty startowe uczestników w całości przekazujemy na badania nad rdzeniem kręgowym. Dlatego też – nie mamy mocy, by organizować ich więcej lub znacząco powiększać limity uczestników w tych już istniejących. Narzędziem, które może zapewniać nam, globalnie, stały wzrost liczby uczestników jest Bieg z Aplikacją mobilną. Tutaj nie ma żadnej „bariery wejścia”. Każdy kraj, każda organizacja, grupka biegowa czy indywidualna osoba, może się zaangażować i pobiec dla tych, którzy nie mogą.

Jak zachęciłbyś do wzięcia udziału w biegu z aplikacją?

To, co wyróżnia bieg z aplikacją Wings for Life World Run to na pewno fakt, iż startuje się jednocześnie z całym światem i rywalizuje w ramach jednego, globalnego rankingu wyników. Świetnie było to widać podczas 10. edycji, kiedy biegnący w Poznaniu Darek Nożyński do ostatnich metrów rywalizował o globalne zwycięstwo z biegnącym z aplikacją Jo Fukudą. Żeby wesprzeć misję Fundacji Wings for Life, nie potrzeba jednak podejmować się aż tak ekstremalnego wysiłku. Wystarczy 5 maja 2024 włączyć apkę Wings for Life World Run i ruszyć przed siebie – biegiem, spacerując, lub jadąc na wózku. Solo albo w gronie znajomych – pełna dowolność! Każdy uczestnik pomaga w ten sam sposób, bez względu na pokonany dystans. Dodatkowo, w 2024, dzięki globalnemu partnerstwu z marką adidas, wszyscy uczestnicy biegu z aplikacją otrzymają oficjalny biegowy t-shirt.

Na bieg z Aplikacją można zapisać się tutaj.

W Wings for Life od 2014 roku wzięło udział 1,2 milionów uczestników, którzy przebiegli prawie 12 milionów kilometrów w 195 krajach na całym świecie. Zebrano również ponad 43 miliony euro na badania nad rdzeniem kręgowym.

Idź do oryginalnego materiału