Pasternak odpowiedział na wyzwanie Jokera: On nie ma świadomości, gdzie chce przyjść

1 dzień temu
Zdjęcie: Fot, GROMDA/Youtube


Michał Pasternak odniósł się do niedawnych słów Jakuba Szmajdy z GROMDY. „Wampir” z chęcią zmierzy się z „Jokerem”.

Bijok z Ciechocinka gwałtownie wzbił się na szczyty rankingu GROMDY, ale zagwarantowanego title shota stracił w konfrontacji z Jakubem Słomką. Od tamtej walki minęło trochę czasu i kibice powoli wypatrują powrotu „Jokera”. Ten jednak nie ogranicza się do samych walk na gołe pięści, choć te są dla niego priorytetem.

Jakub Szmajda z chęcią spróbowałby swoich sił w FAME, a na pojedynek wyzwał Michała Pasternaka. Co więcej w rozmowie z Michałem Tuszyńskim „Joker” przyznał, iż jest wręcz gotów wejść do świata „Wampira” i wziąć walkę na zasadach MMA.

Michał, o ile masz ochotę sprawdzić się na zasadach swojej starej federacji tak, żeby walka była pełna emocji i porywająca od początku do samego końca… Ja rękawicę przyjąłem. o ile będą możliwości, to zróbmy to – mówił Szmajda.

Michał Pasternak odpowiedział Jokerowi

Skoro wypowiedziała się jedna strona, to wypadałoby oddać też głos drugiej. Tak też postąpił pan redaktor z Fansportu TV, który odwiedził Michała Pasternaka w Kielcach. Zawodnik Akademii Sportów Walki Wilanów ustosunkował się do wypowiedzi „Jokera”:

Jak Mariusz Grabowski jest jego menedżerem, to niech działa. Ja chętnie ubiję jego „Jokera”. Będę miał 2-0, jeżeli chodzi o zawodników GROMDY – powiedział z uśmiechem Pasternak. – Dla mnie to żaden problem. Dla mnie czym więcej walk, tym lepiej.

Popularny „Wampir” zauważył istotną różnicę między światem GRONDY, a światem freak fightów. jeżeli Szmajda wejdzie do tego drugiego, to będzie musiał spodziewać się ataków słownych z wielu frontów:

A „Joker” myślę, iż też nie końca wie, gdzie chce przyjść i w jakie pole będzie chciał się wbić. On chyba nie ma świadomości, iż w federacji FAME też są zawodnicy, którzy w niego wjadą. No to naprawdę będzie ostro… Jest „Koziołek”, jest „Daro Lew”… „Koziołek” do tej pory dojeżdża „Glebę” i myślę, iż „Gleba” ma już go dosyć.

Idź do oryginalnego materiału