Pajor wyjawiła całą prawdę. To dlatego przeszła do Barcelony

2 miesięcy temu
Zdjęcie: screen: https://x.com/FCBfemeni/status/1802744514315956647


Od sezonu 24/25 Ewa Pajor jest już zawodniczką FC Barcelony. Napastniczka reprezentacji Polski zdecydowała się podpisać trzyletni kontrakt z absolutnym hegemonem w kobiecej piłce. Jakie były kulisy transferu Ewy do Barcelony? O tym kapitan kobiecej kadry opowiedziała w wywiadzie dla TVP Sport. - Nie odeszłabym do żadnego innego klubu. Cieszę się na myśl o nowych wyzwaniach - powiedziała napastniczka.
Po dziewięciu latach Ewa Pajor zdecydowała się na odejście z Wolfsburga. Napastniczka wygrała tam pięć mistrzostw Niemiec, a dodatkowo grała w trzech finałach Ligi Mistrzyń. Teraz Pajor jest już zawodniczką Barcelony, z którą podpisała trzyletni kontrakt. Najprawdopodobniej w Katalonii stworzy ofensywny tercet z Norweżką Caroline Graham Hansen i Hiszpanką Salmą Paralluelo. "Pajor, zabójczyni dla Barcy" - pisał klub w oficjalnym komunikacie, witając nową zawodniczkę.
REKLAMA


Zobacz wideo Anglia marnuje swój potencjał! Latające kufle, awantury


Czytaj także:


A jednak! Zapadła arcyważna decyzja ws. spadkowicza z ekstraklasy


O tym, jak wielkim klubem jest Barcelona w kobiecej piłce najlepiej świadczy fakt, iż od 2014 r. trzykrotnie wygrał Ligę Mistrzyń, a także siedem mistrzostw oraz Pucharów Hiszpanii. Trzy ostatnie edycje Złotej Piłki wygrywały zawodniczki Barcelony, dwukrotnie Alexia Putellas i raz Aitana Bonmati.
Pajor mówi o kulisach transferu do Barcelony. "Kolejny krok w karierze"
Pajor udzieliła wywiadu TVP Sport, w którym szerzej opowiedziała o kulisach transferu do Barcelony. Okazuje się, iż na początku poprzedniego sezonu Ewa w ogóle nie myślała o zmianie klubu. - W pewnym momencie przyszło zainteresowanie Barcelony. Wtedy usiadłam oraz przemyślałam, co będzie dla mnie najlepsze: czy moment, w którym zgłasza się po ciebie taki klub, jest najlepszym, żeby zrobić kolejny krok? Teraz można już powiedzieć, iż to się właśnie wydarzyło. Nadszedł czas na kolejny krok w mojej karierze. W tym momencie myślę, iż nie odeszłabym do żadnego innego klubu - powiedziała.


Czytaj także:


Gwiazdor nie wytrzymał. Hiszpanów to zaboli. "Nie ma szacunku"


- Nie wiem, kiedy w Barcelonie pomyśleli, iż mogę przejść do ich klubu. To się zaczęło dziać jakoś po nowym roku, nie pamiętam daty. Teraz najważniejsze jest to, iż rzeczywiście będę reprezentowała ten klub. Barcelona to niesamowity klub, ale do przejścia skłoniło mnie przede wszystkim to, iż chcę się cały czas rozwijać. Cieszę się na myśl o nowych wyzwaniach. To na pewno odpowiednie miejsce na stawianie kolejnych kroków. Cieszę się bardzo, iż będę mogła nosić tę koszulkę, iż poznam nowy styl, nową kulturę - dodała Pajor.
Ze słów Pajor można odnieść wrażenie, iż napastniczka jest naprawdę szczęśliwa z powodu transferu do Barcelony. - To, co będę chciała robić niezmiennie w Barcelonie, to dawać z siebie wszystko i poprawiać się każdego dnia. Zainteresowanie tego klubu dało mi dużo do myślenia. Uznałam, iż to dobry moment na ten krok. To klub z niesamowitą historią. To ogromna duma, iż będę mogła reprezentować te barwy. Więcej będę mogła pewnie powiedzieć po kilku tygodniach tam spędzonych, gdy poczuję już atmosferę, gdy zagram pierwszy mecz. Bo emocje na pewno będą - podsumowała.
Idź do oryginalnego materiału