Sensacyjny scenariusz dla Szczęsnego w Barcelonie! To byłby hit

1 godzina temu
Zdjęcie: fot. REUTERS/Albert Gea (x2)


Dwóch Polaków w FC Barcelonie to coś, o czym jeszcze kilka lat temu mogliśmy co najwyżej pomarzyć. Dziś z kolei to rzeczywistość. Niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy ten fakt nie skłoni hiszpańskich klubów do chętniejszego sięgania po zawodników z naszego kraju. Od lat bowiem w La Liga dorobek Polaków jest niezwykle ubogi. Opinię w tej sprawie w rozmowie z WP SportoweFakty wyraził kataloński dziennikarz Jan Tellez. Nie ma on dobrych wieści dla naszych reprezentantów.
Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku polskie transfery zagraniczne kojarzyły się głównie z ruchami typu Radosław Majewski do drugoligowego wówczas Nottingham Forrest czy często przypominany w tym kontekście Andrzej Niedzielan do NEC Nijmegen. Najlepszym polskim duet tworzyli z kolei Artur Boruc i Maciej Żurawski w Celticu Glasgow. Oczywiście z całym szacunkiem do tych transferów, one też dostarczały nam wielu emocji i trzymaliśmy za nich kciuki tak samo jak dzisiaj. Jednak Polak grający regularnie w Chelsea, w Juventusie czy tym bardziej w Realu Madryt (Jerzy Dudek był głównie rezerwowym) lub Barcelonie, wydawał się czymś surrealistycznym.

REKLAMA







Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim



To nie jest liga dla polskich ludzi
Tymczasem dziś w katalońskim klubie mamy dwóch naszych reprezentantów i to znaczących całkiem sporo. To, iż obserwujemy coś takiego akurat w Barcelonie, też jest dość paradoksalne, jako iż Polacy rzadko trafiają do ligi hiszpańskiej. Rok temu poza Lewandowskim byli Kamil Piątkowski i Kamil Jóźwiak w Granadzie. Wcześniej bywały przygody bardziej udane (Grzegorz Krychowiak w Sevilli), a także udane znacznie mniej (Bartłomiej Pawłowski w Maladze), niemniej La Liga nigdy nie była dla Polaków taka jak Bundesliga czy w tej chwili Serie A.


Szczęsny i Lewadnowski wywołają lawinę?
Czy zatem Szczęsny i Lewandowski mogą coś w tej kwestii zmienić, przekonać hiszpańskie kluby, iż nasi rodacy potrafią grać w piłkę? Na to pytanie portalowi WP SportoweFakty odpowiedział dziennikarz Jan Tellez z katalońskiego "Diari de Barcelona". Jego odpowiedź niestety za wiele nadziei nie daje.
- Nie przewiduję, by fakt zatrudnienia Lewandowskiego i Szczęsnego w Barcelonie rzeczywiście był czynnikiem mającym w przyszłości potężny wpływ na kontraktowanie kolejnych graczy z Polski. Natomiast uważam, iż o ile już jeden zawodnik z waszego kraju pojawia się w danej drużynie, to automatycznie ułatwia to ewentualne zakontraktowanie kolejnego - ocenił Tellez.


Sensacyjny scenariusz dla Szczęsnego w Barcelonie
Katalończyk odniósł się także do samego transferu Szczęsnego. Nasz bramkarz podpisał kontrakt do końca sezonu, jednak wg. Telleza występy na odpowiednio wysokim poziomie, mogą sprawić, iż w Barcelonie zadadzą sobie pytanie, czy nie jest on, aby choćby lepszy od Ter Stegena. - o ile przez ten czas Szczęsny będzie się prezentował naprawdę dobrze i będzie na fali wznoszącej, być może mógłby choćby stanowić w przyszłości lepszą opcję niż Niemiec. Wszystko zależy od tego, jak będzie przebiegać powrót do formy ter Stegena. Być może od razu wróci na bardzo wysoki poziom, ale może i nie - powiedział WP SportoweFakty Tellez.
Idź do oryginalnego materiału