Otwarcie Milicia, Ishak bije rekordy i 3 mecze do Arboledy

kkslech.com 5 dni temu

Dzień 22 lipca 2025 przeszedł do historii Lecha Poznań jako dzień zwycięski, po którym Kolejorz zaczął witać się z fazą ligową co najmniej Ligi Konferencji. Na dodatek król Mikael Ishak wtorkowym występem umocnił się w pucharowej historii Mistrza Polski będąc legendą klubu z konkretnymi liczbami.

UDANY DEBIUT OUMY
—
Leo Bengtsson strzelił premierową bramkę w niebiesko-białych barwach, a debiut w Kolejorzu zaliczył Timothy Ouma. Od 46 minuty było widać u tego zawodnika dużą dynamikę z piłką przy nodze, dobry przegląd pola oraz umiejętność wykonania niekonwencjonalnego podania. Ouma podejmował ryzyko w zagraniach do przodu, które momentami opłacało się. Zaliczył 2 straty, w końcówce po jego błędzie mógł paść 2 gol dla Islandczyków co nie zmienia faktu, iż Timothy porwał kibiców swoją efektowną, dynamiczną grą w środkowej strefie. Kenijczyk momentami błyszczał na murawie.

OTWARCIE MILICIA
—
Antonio Milić był pierwszym z obecnych lechitów, który w pucharowym sezonie 2023/2024 strzelił gola. Po blisko 2 latach Kolejorz wrócił do Europy, w której pierwszą bramkę w okresie 2025/2026 zdobył Milić.

PUCHAROWE DEBIUTY
—
22 lipca debiut w europejskich pucharach zaliczył Alex Douglas, Bryan Fiabema oraz Filip Jagiełło, który od razu w pucharowym debiucie strzelił gola.

PIERWSZY HAT-TRICKA SZWEDA
—
Mikael Ishak dnia 22 lipca 2025 po 5 latach od przyjścia ustrzelił swojego pierwszego hat-tricka w niebiesko-białych barwach zdobywając wszystkie 3 gole z rzutów karnych.

HAT-TRICK PO LATACH
—
Przed Mikaelem Ishakiem ostatnim lechitą, który zdobył hat-tricka w Poznaniu był Christian Gytkjaer w lutym 2017 roku (mecz z Termaliką).

20 BRAMEK ISHAKA
—
Mikael Ishak strzelił wczoraj swojego 18, 19 i 20 gola w europejskich pucharach dla Lecha Poznań. Szwed jest daleko, daleko przed innymi.

Europejscy strzelcy Lecha Poznań (bez Pucharu Intertoto):

20 goli – Mikael Ishak
10 goli – Kristoffer Velde
8 goli – Michał Skóraś
7 goli – Christian Gytkjaer
6 goli – Filip Marchwiński, Robert Lewandowski, Hernan Rengifo, Sławomir Peszko, Manuel Arboleda
5 goli – Artjoms Rudnevs
4 gole – Mirosław Okoński, Jerzy Podbrożny, Semir Stilić, Damian Łukasik

ISHAK DOGONIŁ TRAŁKĘ
—
Mikael Ishak rozegrał wczoraj 33 mecz w pucharach w barwach Kolejorza i dogonił Łukasza Trałkę. Jeszcze latem Szwed może choćby wyprzedzić Manuela Arboledę. Warto dodać, iż poniższe liczby nie dotyczą Pucharu Intertoto.

36 meczów – Manuel Arboleda
33 mecze – Łukasz Trałka, Mikael Ishak
30 meczów – Semir Stilić, Jasmin Burić
29 meczów – Filip Bednarek, Michał Skóraś
28 meczów – Filip Marchwiński
27 meczów – Jakub Wilk
26 meczów – Dimitrije Injac
25 meczów – Joel Pereira

WYRÓWNANY WYNIK
—
Lech po raz 2 w historii wygrał w Europie różnicą 6 goli, ale pierwszy raz strzelił 7 bramek. 17 lat temu w sierpniu na starej Bułgarskiej wygraliśmy z Grasshoppersem Zurych aż 6:0.

UDANY MECZ ELIMINACYJNY
—
Lech Poznań od 2010 roku rozegrał latem u siebie 27 meczów eliminacyjnych. Przegrał zaledwie 4 z nich ulegając w 2010 roku Interowi Baku i Sparcie Praga po 0:1, FC Basel 1:3 w 2015 roku i KRC Genk 1:2 w roku 2018. Lech Poznań będąc niepokonany u siebie w eliminacjach od 2018 roku, w ciągu ostatnich 15 lat zaliczył bilans w kwalifikacjach 19-3-4.

KOLEJNY MECZ BEZ PORAŻKI
—
Od 2010 roku miały miejsce 4 domowe spotkania w kwalifikacjach do fazy grupowej, w których Lech Poznań nie strzelił gola przy Bułgarskiej, aktualnie mamy passę 17 z rzędu meczów u siebie ze zdobytą bramką w eliminacjach. Lech Poznań ostatni raz nie strzelił gola w kwalifikacjach w sierpniu 2014 roku, gdy nie potrafił pokonać golkipera islandzkiego Stjarnanu Gardabaer (0:0).

LECH POGORSZYŁ BILANS BREIDABLIKA
—
Breidablik ma na swoim koncie 7 z rzędu wyjazdowych porażek w Europie (4 razy nie strzelił gola). Islandczycy grający w Lidze Konferencji 2023/2024 ostatni raz wygrali na wyjeździe w sierpniu 2023 roku z macedońską Strugą 1:0. Wczoraj Lech ich upokorzył.

UDANY POWRÓT FREDERIKSENA
—
Za Nielsem Frederiksenem mecz numer 34 w 6 sezonie na arenie międzynarodowej i pierwsze spotkanie w pucharach od 11 sierpnia 2022 roku, gdy jego Brondby przegrało na wyjeździe w karnych z FC Basel. Duńczyk wygrał wczoraj po raz 12 i to najwyżej w karierze. Wcześniejszy, pucharowy rekord Frederiksena został ustanowiony w meczu z Pogonią (4:0).