Oto sukcesor Xabiego Alonso w Bayerze Leverkusen. Już oficjalnie!

4 dni temu
Po tym, jak z Bayeru Leverkusen odszedł Xabi Alonso, kibice z niecierpliwością czekali na ogłoszenie jego następcy. Z klubem łączono głównie jedno znane nazwisko. Ostatecznie doniesienia mediów się sprawdziły. W poniedziałek oficjalnie ujawniono dane nowego szkoleniowca. "Witamy w Leverkusen!" - pisali działacze w mediach społecznościowych.
"Real Madryt CF ogłasza, iż Xabi Alonso będzie menadżerem przez kolejne trzy sezony, od 1 czerwca 2025 r. do 30 czerwca 2028 r. (...) Wraca do klubu jako jeden z najlepszych trenerów na świecie" - pisali w niedzielne popołudnie wicemistrzowie Hiszpanii. Pojawiło się więc pytanie, kto zastąpi Alonso w Bayerze Leverkusen. Media dywagowały, iż jego następcą zostanie były szkoleniowiec Manchesteru United, który od niemal roku pozostawał na bezrobociu. W poniedziałkowy poranek wszystko stało się jasne.


REKLAMA


Zobacz wideo Wojciech Szczęsny zostanie w Barcelonie? Żelazny: Pewnie nie dotrzymał obietnicy


Erik ten Hag nowym trenerem Bayeru Leverkusen! "Klub oferuje doskonałe warunki"
Bayer poinformował o zatrudnieniu Erika ten Haga. "Witamy w Leverkusen!" - pisał klub na X. Działacze ujawnili również, na jak długo związali się z Holendrem. "Bayer nawiązał współpracę z 55-latkiem, który będzie zasiadał na stanowisku nowego trenera. Klub podpisał z nim kontrakt do 30 czerwca 2027 roku" - informowali w oficjalnym powitaniu.


W dalszej części artykułu wymienili sukcesy, które święcił Holender w trakcie kariery. Największe odnosił na ławce Ajaksu Amsterdam - trzy mistrzostwa kraju, dwa Puchary i jeden Superpuchar Holandii. "W przyszłości kolekcjoner tytułów wniesie do Bayeru swoje bogate doświadczenie" - czytamy.


Głos w sprawie zatrudnienia zabrał też sam zainteresowany. - Bayer jest jednym z najlepszych klubów w Niemczech i należy także do rozszerzonej europejskiej elity. Klub oferuje doskonałe warunki, a dyskusje z zarządem zrobiły na mnie duże wrażenie - podkreślał ten Hag w rozmowie z klubowymi mediami. - Przyjechałem do Leverkusen, żeby potwierdzić ambicje, które wzrosły na przestrzeni ostatnich lat. To ekscytujące zadanie budować coś razem i rozwijać ambitny zespół w tej fazie zmian - dodawał.
Zobacz też: Podolski ujawnia kulisy przedłużenia umowy z Górnikiem. "Mama powiedziała".


Solidny, choć nie w pełni satysfakcjonujący sezon Bayeru
Bayer Leverkusen będzie ósmym klubem w karierze Holendra. Oprócz Ajaksu czy Manchesteru United prowadził też drugą drużynę Bayernu Monachium, a także m.in. FC Utrecht. I jak wspominaliśmy, najlepiej radził sobie w ekipie z Amsterdamu.
Bayer zakończył sezon tylko z jednym tytułem na koncie - Superpucharem Niemiec. Z Ligi Mistrzów odpadł na etapie 1/8 finału, natomiast z Pucharu Niemiec w półfinale. Bundesligę zakończył na drugiej lokacie ze stratą aż 13 punktów do mistrza Bayernu Monachium.
Idź do oryginalnego materiału