Robert Lewandowski wyraźnie odżył pod wodzą Hansiego Flicka. Dowód? 32 trafienia w 34 spotkaniach w tym sezonie. Gdy tylko Polak jest zdrowy, to szkoleniowiec chętnie na niego stawia i często pozwala mu rozegrać pełne 90 minut. W ostatnim meczu ligowym, z Rayo Vallecano (1:0), było nieco inaczej. Niemiec ściągnął piłkarza w 81. minucie, co wywołało spore niezadowolenie napastnika - siedząc już na ławce złapał butelkę i cisnął nią o ziemię.
REKLAMA
Zobacz wideo Szokujące powołanie do reprezentacji Polski?! "Gdzie miałby grać?"
- On zawsze chce grać, chce strzelać gole. Ale to moja decyzja i ja podejmuję ją, patrząc na zespół. Tu nie chodziło o samego Lewandowskiego. Zawsze go wspieram i daję dużo grać, a dziś cieszę się, iż strzelił kluczowego gola. Jednak decyzja była, jaka była, i zawodnicy muszą ją zaakceptować - mówił Flick.
Robert Lewandowski i Hansi Flick nagrani przez kamery na treningu. "Niesnaski" minęły. Oto dowód
Media spekulowały, iż może dojść do zmian w relacji na linii trener - Lewandowski. "W tę niedzielę przeciwko Rayo doświadczyliśmy nowego rozdziału w relacji Flick-Lewandowski i sytuacji w szatni. Kamery uchwyciły 'Lewego', gdy podziękował trenerowi Barcelony, a potem robił zamieszanie, był zdenerwowany. Nie drobnostka, ale niezgoda" - pisał kataloński "Sport".
Mimo wszystko wydaje się, iż relacje są jak najbardziej prawidłowe. Świadczy o tym m.in. nagranie, które ukazało się w mediach społecznościowych. Pochodzi z jednego z treningów na obiektach sportowych FC Barcelony. Widać na nim, jak Flick i Lewandowski przechadzają się po murawie i ucinają sobie pogawędkę. Z ich mowy ciała wynika, iż szkoleniowiec tłumaczy coś piłkarzowi, a ten grzecznie słucha, po czym kiwa głową, dając znak, iż zgadza się z Niemcem. To wideo powinno rozwiać wszelkie wątpliwości w sprawie ich relacji.
Zobacz też: Lewandowski wielkim wygranym losowania LM. Oto dlaczego.
Ważne tygodnie przed Barceloną
Teraz przed Barceloną i Lewandowskim kolejny mecz ligowy. W najbliższą sobotę zagrają na wyjeździe z Las Palmas. W poprzedniej rundzie to rywale wygrali 2:1. Katalończycy będą więc chcieli się zrewanżować. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 21:00. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Walka o mistrzostwo Hiszpanii wkracza już w decydującą fazę i Barcelona nie może pozwolić sobie na wpadki, jeżeli liczy na tytuł. W miniony poniedziałek skorzystała z potknięć głównych rywali i wróciła na czoło stawki. Ma tyle samo punktów, co Real Madryt (51), ale lepszy bilans bramkowy.