Tak wygląda tabela La Liga po tym, co zrobił Real Madryt

Real Madryt odpowiedział na zwycięstwo Barcelony. choćby w identycznym stosunku, bo tak jak Katalończycy pokonali 1:0 Mallorkę, tak "Królewscy" w środowy wieczór 23 kwietnia ograli na wyjeździe 1:0 Getafe. Tym samym sytuacja w tabeli La Liga wraca do takiego stanu, w jakim była przed 33. kolejką.
Jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji z Getafe, drużyna Realu miała pewność, iż po tej kolejce nie zmniejszy swojej straty do FC Barcelony. Katalończycy zdominowali i pokonali dzień wcześniej Mallorkę 1:0, powiększając co najmniej tymczasowo przewagę w tabeli do siedmiu punktów. "Królewscy" byli zatem pod presją i musieli pokonać Getafe, by przywrócić różnicę do czterech "oczek".


REKLAMA


Zobacz wideo Agnieszka Korneluk: Przyszłam do Rzeszowa, by właśnie zdobyć złoto i udało się ten cel zrealizować


Real ma sposób na miejsce, którego Barcelona nie cierpi
Madrytczycy mogli żałować, iż to nie Barcelona grała na stadionie Getafe, gdzie w ostatnich latach punktowanie idzie im jak krew z nosa. Przy czym akurat dla samego Realu nie był to tak nieprzyjemny trener. Fakt, z ostatnich pięciu spotkań wygrali tam tylko dwa, ale ogólnie przez poprzednie dziesięć lat tylko raz wracali stamtąd pokonani.


Środowy wieczór nie przyniósł im drugiej porażki. Temu spotkaniu daleko było do miana porywającego, ale Realowi wystarczyło, iż w 21. minucie Arda Guler doskonale uderzył z około 20. metra i dał im prowadzenie. Prowadzenie, a w konsekwencji także zwycięstwo, bo Getafe nie było w stanie doprowadzić do wyrównania. W dużej mierze za sprawą Thibaut Courtois, który świetnie bronił zwłaszcza w końcówce.


Cztery punkty były, cztery punkty są. Teraz "przerwa" na Puchar Króla
Zwycięstwo Realu oznacza, iż sytuacja na szczycie tabeli La Liga wraca do stanu sprzed 33. kolejki. "Królewscy" udanie odpowiedzieli na wygraną Barcelony i znów tracą do niej cztery punkty. Była to ostatnia kwietniowa seria gier w La Liga, jako iż w weekend, a konkretnie w sobotę 26 kwietnia o 22:00 czeka nas El Clasico w finale Pucharu Króla.
Remis Realu sprawia, iż po tej kolejce o wiele bardziej zadowolona będzie FC Barcelona. Katalończycy powiększyli przewagę w tabeli do sześciu punktów. Real dostanie okazję powetowania sobie dzisiejszego niepowodzenia w finale Pucharu Króla właśnie z Barceloną. Pucharowe El Clasico już w sobotę 26 kwietnia o 22:00.


Tabela La Liga po meczu Getafe - Real Madryt:


1. FC Barcelona - 33 mecze, 76 punktów, 89-32 bilans bramek
2. Real Madryt - 33, 72 pkt, 66-31
3. Atletico Madryt - 32, 63 pkt, 53-27
4. Athletic Bilbao - 33, 60 pkt, 50-26
5. Villarreal - 32, 52 pkt, 55-45
6. Real Betis - 3, 51 pkt, 45-40
7. Celta Vigo - 33, 46 pkt, 50-49
8. Mallorca - 33, 44 pkt, 31-38
9. Real Sociedad - 33, 42 pkt, 32-37
10. Rayo Vallecano - 32, 41 pkt, 35-39
11. Osasuna - 32, 41 pkt, 39-46
12. Getafe - 33, 39 pkt, 31-30
13. Espanyol - 32, 39 pkt, 35-41
14. Valencia - 33, 39 pkt, 37-49 pkt
15. Sevilla - 32, 37 pkt, 35-43
16. Deportivo Alaves - 33, 34 pkt, 35-46
17. Girona - 32, 34 pkt, 39-51
18. Las Palmas - 33, 32 pkt, 38-53
19. Leganes - 32, 29 pkt, 29-48
20. Real Valladolid - 32, 16 pkt, 23-76