Oto największe gwiazdy ORLEN OIL 81. Rajdu Polski. Trudno jest wskazać jednego faworyta do zwycięstwa

2 godzin temu

Lista zgłoszeń do ORLEN OIL 81. Rajdu Polski prezentuje się bardzo okazale. Na mazurskich szutrach zobaczymy jednych z najszybszych kierowców rajdowych świata. Do tego grona zaliczymy również byłych… a choćby aktualnych kierowców fabrycznych znanych z WRC. To sprawia, iż trudno jest wskazać jednego, konkretnego faworyta do zwycięstwa. Pisząc to mam jednak wrażenie, iż jedno z nazwisk zasługuje na szczególne podkreślenie.

Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z firmą ORLEN OIL

ORLEN OIL 81. Rajd Polski – kto zwycięży?

Martins Sesks i Renars Francis coraz śmielej przedzierają się do świata WRC. W tym sezonie program Łotyszy zakłada przynajmniej sześć startów Fordem Pumą Rally1 w fabrycznym zespole M-Sportu. Ich przygoda z najwyższą kategorią WRC rozpoczęła się przed rokiem podczas… Rajdu Polski. Pomimo faktu, iż ich Puma była wówczas pozbawiona pakietu hybrydowego, Sesks i Francis prezentowali się wspaniale i zajęli ostatecznie 5. miejsce w klasyfikacji generalnej. Nie był to zresztą pierwszy raz, kiedy Martins zachwycił na Mazurach. Wygrał ten rajd rok wcześniej – w ramach ERC. W tym roku Łotysz wystartuje w naszym narodowym klasyku już po raz piąty. Zna go i bardzo go lubi.

Logika zatem podpowiada, aby to załogę Sesks / Francis traktować jako głównych faworytów do zwycięstwa. Automatycznie jestem przekonany, iż zupełnie innego zdania są Roope Korhonen i Anssi Viinikka. Mamy tutaj do czynienia z aktualnymi mistrzami Finlandii – a więc z ludźmi, którzy wybitnie rozumieją specyfikę jazdy po szybkich, szutrowych oesach. Już w tym roku Korhonen wygrał Rajd Szwecji w klasie WRC 2 Challenger, a w WRC 2 przegrał tylko z Oliverem Solbergiem. Później Roope wszedł w światek ERC i wyraźnie wygrał szutrowy Rajd Węgier. Następnie zajął 2. miejsce w Królewskim Rajdzie Skandynawii, dzięki czemu po dwóch startach jest liderem mistrzostw Europy. Absolutnie nie można wykluczyć go z grona faworytów w Mikołajkach.

Polskie szanse?

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk to kolejna załoga, o której trzeba napisać więcej. Wszak to jedyni Polacy, którzy wygrali ten rajd od przeszło 10 lat. Załoga ORLEN Team dokonała tego w 2022 roku, kiedy rajd był rundą ERC. Miko i Szymon wygrali wówczas sześć odcinków specjalnych i jednocześnie całą imprezę z przewagą 10 sekund nad Tomem Kristenssonem i 18 sekund nad Kenem Tornem. Marczyk i Gospodarczyk znają już zatem smak zwycięstwa na Mazurach. Dlaczego mieliby nie powtórzyć tego sukcesu podczas ORLEN OIL 81. Rajdu Polski?

Nie da się poważnie rozmawiać o faworytach na najbliższy weekend, nie uwzględniając w tym gronie Madsa Ostberga i Lucasa Karlssona. Z drugiej strony – popularny Norweg raczej ostatnio nie wygrywał. Zresztą, to pewnego rodzaju ciekawostka, bo od początku sezonu 2021 – jeżeli chodzi o cykle międzynarodowe, czyli ERC, czy WRC 2 – Mads wygrywał wyłącznie na asfalcie. Ostatni triumf na szutrze w rajdzie o tej randze (w tym konkretnym przypadku WRC 2) to Estonia i 2020 rok. Tutaj koło w pewnym sensie się zamyka, bo to obrazuje nam, iż Ostberg to zawodnik zdolny do wszystkiego. jeżeli to były kierowca fabryczny z WRC wygrałby w nadchodzący weekend, tak naprawdę nikogo ten fakt nie mógłby zdziwić.

Faworyt nieoczywisty?

W cyklu ERC możemy z całą pewnością mówić o czymś takim, jak „problem bogactwa”. jeżeli ktoś by się uparł, takie grono faworytów mogłoby liczyć równie dobrze kilkanaście załóg, natomiast wówczas nie rozmawiamy już o faworytach, a opisujemy listę zgłoszeń. Poziom w mistrzostwach Europy nie dość, iż jest bardzo wysoki, to jeszcze równy. Czy kogokolwiek zdziwią odcinki wygrywane przez Andreę Mabelliniego? A tym bardziej przez dwóch młodych, niezwykle szybkich Szwedów, czyli Isaka Reiersena i Mille Johanssona? Absolutnie nie – każdy z nich ma papiery na to, aby te oesy wygrywać, choćby seryjnie.

Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, iż tempo pozwalające na wygrywanie odcinków mają też Wyspiarze – Jon Armstrong i Philip Allen. Tutaj natomiast problem jest nieco inny – mianowicie taki, iż są to zawodnicy, którzy mają problem z regularnością. Potrafią pojechać konkretną próbę iście kosmicznym tempem, a na kolejnej skończyć poza drogą. Allen jest w tym prawdziwym mistrzem, natomiast niestety Armstrongowi różnego rodzaju pechowe incydenty też dosyć często się zdarzają.

ORLEN OIL 81. Rajd Polski oznacza niesamowitą walkę

Lista zgłoszeń do ORLEN OIL 81. Rajdu Polski jest naprawdę obfita w znakomitych zawodników. Mamy tutaj niezwykle wysoki i wyrównany poziom kolejnych załóg. W takich sytuacjach często okazuje się, iż wyniki rajdu są tak naprawdę sumą szczęścia i pecha. Tego typu rywalizacja sprawia, iż najmniejszy błąd eliminuje z walki o podium. Ot – jedno przestrzelone hamowanie, przebita opona, czy niepewne lądowanie po dalekim skoku – tyle wystarczy. Przed nami fantastyczna rywalizacja na mazurskich szutrach.

Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z firmą ORLEN OIL, sponsorem tytularnym Rajdu Polski. Spółka ORLEN OIL zajmuje się produkcją i dystrybucją środków smarnych oraz produktów dla motoryzacji.

Zdjęcie główne: Jaanus Ree / Red Bull Content Pool

Idź do oryginalnego materiału