Oto jak trenuje Iga Świątek. Wideo już robi furorę w sieci

10 godzin temu
Do rozpoczęcia turnieju WTA w Montrealu pozostało już tylko parę dni. Iga Świątek po powrocie z wakacji ruszyła do pracy, by odpowiednio się do niego przygotować i powalczyć o kolejny tytuł. Polka zamieściła właśnie w sieci materiał wideo z siłowni, gdzie trenowała koordynację ruchową oraz choćby szybkość reakcji.
Iga Świątek zanotowała ostatnio imponujący okres. Po nieudanych turniejach w Madrycie, Rzymie oraz Roland Garros trudno było spodziewać się, iż na Wimbledonie odniesie sukces. Polka wierzyła jednak, iż tego dokona. I zrobiła to. Zwycięstwo w finale z Amandą Anisimową 6:0, 6:0 pokazało, iż nasza zawodniczka zamierza powalczyć o powrót na szczyt rankingu WTA. Kolejny krok może postawić niebawem w Kanadzie.


REKLAMA


Zobacz wideo Reprezentacja siatkarzy ze złotem na uniwersjadzie! Trener Dariusz Lukas podsumowuje


Oto jak wyglądał piątkowy trening Igi Świątek. Nagranie pokazało wszystko
Iga Świątek spędziła ostatni okres na urlopie nad polskim morzem. Dokładnie była w okolicach Gdańska, którego fotografię zamieściła na swoim Instagramie. Wszystko co dobre, gwałtownie jednak się kończy, gdyż 24-latka wróciła do treningów. Już w przyszłym tygodniu rozpocznie przecież zmagania w turnieju WTA 1000 w Montrealu.
Świątek nie traci czasu i w piątek odbyła intensywny trening na siłowni. Nie wiadomo, czy miała okazję dźwigać ciężary, natomiast wiemy, nad czym pracowała. Zamieściła w mediach społecznościowych materiał wideo, z którego możemy wywnioskować, iż szlifowała koordynację ruchową, szybkość reakcji oraz szeroko rozumianą "pracę nóg".


"Putting the work" - napisała, co tłumacząc na język polski oznacza: stawianie na pracę. Filmik pokazuje, iż Świątek miała za zadanie być w ciągłym ruchu, omijając jednocześnie przeszkody, a ponadto musiała zareagować, gdy jedna z lampek zaczynała się świecić.
Iga Świątek powróci do rywalizacji już podczas turnieju na twardej nawierzchni w Montrealu. Początek tego wydarzenia - 27 lipca. Polka jest jedną z faworytek. "Kiedy wydawało się, iż Świątek zaczyna tracić formę, była numer jeden na świecie w dramatyczny sposób ponownie potwierdziła swoją pozycję w dyskusji o tym, kto jest najlepszym graczem na świecie" - czytamy na stronie wydarzenia w zakładce "Power Ranking".


"Po utracie tytułu na Roland Garros Polka zaskoczyła świat, zdobywając swój szósty tytuł wielkoszlemowy na Wimbledonie, kompletując zwycięstwa wielkoszlemowe na wszystkich nawierzchniach w finale, w którym zaprezentowała się najlepiej w historii" - uzupełniono.
Faworytką zmagań jest za to pogromczyni Polki z zawodów w Madrycie, czyli Coco Gauff. "Amerykanka zdominowała sezon na kortach ziemnych, docierając do finału we wszystkich trzech najważniejszych turniejach, ale miała problemy na trawie, nie wygrywając seta w dwóch turniejach" - podsumowano.
Idź do oryginalnego materiału