Grzegorz Piechna zrobił absolutnie niestandardową karierę. Kiedy zadebiutował w ekstraklasie, miał już 28 lat. Mimo to udało mu się zdobyć tytuł króla strzelców, zapracować na zagraniczny transfer i trafić do reprezentacji Polski. "Udowodnił, iż nic nie jest niemożliwe" - pisał niegdyś Błażej Winter ze Sport.pl. Czym zajmuje się aktualnie? Wielu fanów mogłoby się zdziwić.
REKLAMA
Zobacz wideo "Dech mi zaparło". Szpilka przyznał jak ciężka była filmowa scena
Oto czym zajmuje się w tej chwili Grzegorz Piechna. "To dla mnie codzienność od dawna"
Już od dawna Piechna prowadzi działalność związaną z handlem węglem. Sam zaznacza, iż nie ma na co narzekać. - Drogo było, ale ceny się ustabilizowały i nie jest źle dla kupujących. Z kolei ci, co sprzedają węgiel, tak jak ja, też nie mogą narzekać, więc wydaje mi się, iż obie strony mogą być zadowolone. Jak to się mówi, na kawałek chleba jeszcze się zarobi - przekazał w rozmowie z "Faktem".
Co jest kluczem do dobrego prowadzenia biznesu? - Sprzedaż węgla prowadzę w Opocznie, ale większość klientów przyjeżdża z okolicznych wiosek. Ludzie wiedzą, iż węgiel jest u nas sprawdzony i dlatego licznie przyjeżdżają. Pewne źródło z węglem dobrej jakości jest dla kupujących najważniejsze - kontynuował. Jaki był początek byłego piłkarza w tej branży? - Gdy grałem w piłkę, zajmowałem się tym biznesem. Załadunek i dostarczanie węgla to dla mnie codzienność od dawna - przyznał.
Piechna cechuje się tym, iż dobrze żyje z klientami. - Doskonale wiem, jakie są nastroje wśród kupujących, ponieważ codziennie rozmawiam z ludźmi na temat węgla. Prowadzę firmę, ale sam również świadczę kompleksową usługę. Ładuję i dostarczam węgiel. Jestem blisko ludzi i wiem, jakie mają podejście. Ludzie nie narzekają, bo wiedzą, iż obecne ceny są takie, jakie być powinny, po prostu normalne - zapewnił.
Ile konkretnie kosztuje? - Półtora roku temu węgiel kosztował choćby ponad 3 tys. zł za tonę. w tej chwili cena wynosi 1,5 tys. zł, czyli połowę tego, co było. Teraz jest bardziej dostępny niż wtedy, ponieważ w tamtym czasie panował kryzys. Sytuację skomplikowała wojna na Ukrainie, a wcześniej pandemia koronawirusa - tłumaczył.
Były reprezentant Polski stawia również na rozwój. - Jako ciekawostkę mogę przytoczyć fakt, iż wprowadzono sprzedaż węgla przez internet. Moja firma również świadczy taką usługę. Zamawiając węgiel w sieci, można go kupić jeszcze trochę taniej. Jest to dodatkowa oszczędność. Węgiel jest dostępny od ręki i nie brakuje go, a co istotne nie jest specjalnie drogi - podsumował.