Anna Lewandowska błyskawicznie zaaklimatyzowała się w Hiszpanii. Po transferze Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony popularna trenerka fitness wraz z rodziną przeprowadziła się na Półwysep Iberyjski. Od razu zadeklarowała, iż w stolicy Katalonii będzie rozwijać swoje projekty, takie jak siłownia czy szkoła tańca z naciskiem na jej ukochaną bachatę. A to dopiero początek!
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. "Jestem bardzo podekscytowana"
Hiszpanie rozpisują się o Lewandowskiej. "Jej życie się nie zmieniło"
Jej starania nie poszły na marne. Na początku października Polka otrzymała Nagrodę Przedsiębiorczyni na gali kobiet w sporcie, której jednym z organizatorów jest kataloński dziennik "Sport". - Sport jest częścią mojego życia, biznesu, pasji, trybu życia i jest też częścią życia moich dzieci. Sport jest bardzo istotny, szczególnie dla mojego męża. Każdy mój biznes, który tworzę, ma podłoże w sporcie, zdrowym trybie życia, odżywianiu i pozytywnym myśleniu - mówiła, zdradzając przy okazji, iż w tej chwili ma w planach aż pięć różnych projektów.
Mimo to w ostatnim czasie sama Anna Lewandowska, jak i całe hiszpańskie społeczeństwo śledziło skutki huraganu Dana. Burze i obfite ulewy wywołały powódź, która dotknęła przede wszystkim wschodnią Walencję. Kataklizm nie ominął również Castelldefels, czyli miejscowości, w której na co dzień żyje rodzina Lewandowskich. W mediach społecznościowych 34-latki można było zobaczyć zdjęcia zalanych samochodów czy wody szturmującej tamtejsze ulice.
Relacje powodziowe Lewandowskiej opisał ostatnio hiszpański portal que.es. "Anna nie tylko udokumentowała zniszczenia w swoim domu, ale także udostępniła sceny przedstawiające skutki huraganu w Castelldefels. W jej mediach społecznościowych można zobaczyć samochody usiłujące poruszać się do przodu po zalanych drogach oraz inne pojazdy prawie całkowicie pokryte wodą. To ilustruje skalę burzy, jaka przeszła w tym regionie" - czytamy.
Mimo to Hiszpanie podkreślili, iż choćby w takich okolicznościach Anna Lewandowska nie odpuściła treningów i pracy na siłowni. "Jej życie się nie zmieniło. Mimo problemów z wodą w domu Anna Lewandowska nie zrezygnowała z treningów i po udostępnieniu zdjęć zniszczeń pokazała, jak ćwiczy na siłowni" - napisano.
Obecna powódź w Hiszpanii jest najtragiczniejsza od 1967 roku powódź. Na ten moment potwierdzonych zostało ponad 200 ofiar śmiertelnych. Sparaliżowane zostały także rozgrywki La Liga i Pucharu Króla. Hiszpańska federacja masowo odwoływała spotkania.