Oszalał na korcie, zbrukał sędziego. Doigrał się, dopłaci do swojego występu

olimpiada.interia.pl 1 godzina temu

Objawy frustracji w meczach tenisowych rzadkością nie są, zachowanie czołowego tenisisty świata Francesa Tiafoe w meczu ATP 1000 w Szanghaju wywołało jednak skrajne oburzenie. Amerykanin, ukarany przez sędziego za przekroczenie czasu w oddanie serwisu, nie wytrzymał. A adekwatnie nie wytrzymał chwilę później, gdy przegrał mecz. Zwyzywał sędziego z Ekwadoru, używał przekleństw - już wtedy domagano się wysokiej kary. Mimo, iż Tiafoe przeprosił. Został jednak ukarany w taki sposób, iż do swojego startu w Chinach... musi dopłacić.


Idź do oryginalnego materiału