3 godzin temu
W najlepsze trwa turniej WTA 500 w Abu Zabi. Poza zmaganiami singlowymi panie w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich rywalizują także w deblu. W czwartek Jelena Ostapenko w parze z Ellen Perez wygrały 6:4, 6:4 z Timeą Babos i Nicole Melichar-Martinez, dzięki czemu awansowały do półfinału zmagań w Abu Zabi.
REKLAMA
Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef
Afera po ćwierćfinale turnieju w Abu Zabi. Burza w szklance wody czy "brak szacunku"?
Wydawać się mogło, iż było to spotkanie bez historii, ale wtedy Timea Babos zamieściła enigmatyczny wpis w relacji na Instagramie. "Niektóre zawodniczki po prostu tak fałszywe i nie okazują szacunku. Nie dbam o to, jak dobre są, jak dobrze odbijają piłkę, mają po prostu mieć szacunek i maniery! Po prostu bądź miła..." - napisała.
Tę kwestią podchwycili fani na portalu X i zapytali o tę kwestię Ellen Perez, która grała w parze z Jeleną Ostapenko. "Podczas jednej ze zmian stron wstałyśmy, żeby je zmienić. Niki i Timea miały przejść pierwsze, a Jelena poszła i chyba to sprawiło, iż Timea się zatrzymała i czekała. Kiedy zmieniałyśmy strony, Timea powiedziała: "Tak, nie ma za co". Potem Jelena zaczęła się rozkręcać. To wszystko, szczerze" - odpisała Australijka.
Kibice odnaleźli nagranie z tej sytuacji i widać na nim, jak obie strony ruszają w stronę zmiany stron i nagle Babos oraz Melichar-Martinez zatrzymały się, żeby przepuścić Ostapenko. "Tak. Technicznie nikt nie ma pierwszeństwa przy przejściu. Nie wiem nawet, czy ona [Ostapenko - przyp. red.] widziała Timeę" - napisała rozbawiona Perez, potwierdzając, iż o tę sytuację chodziło Timei Babos.
Zobacz też: Nieprawdopodobny mecz Zielińskiego o półfinał w Rotterdamie. Faworyci w szoku!
W półfinale turnieju Jelena Ostapenko i Ellen Perez rywalizują z Czeszkami Marketą Vondrousovą i Laurą Samsonovą. W drugim półfinale Kristina Mladenović i Shuai Zhang gra z Olivią Gadecki i Olivią Nicholls.
