Z racji tego, iż mamy już końcówkę 2025 roku, poznaliśmy już wiele terminarzy rozgrywek na kolejny sezon żużlowy. Swój harmonogram przedstawiły między innymi Speedway Grand Prix, a także PGE Ekstraliga i Metalkas 2. Ekstraliga. Opublikowany został również terminarz FIM Europe, w którym znaleźć można daty eliminacji do Indywidualncych Mistrzostw Europy. W nim próżno szukać lokalizacji rund samego cyklu. Mają one zostać dopiero ogłoszone przez promotora. Warto jednak wspomnieć, iż oficjalnie poznaliśmy już jedno z miejsc organizacji Tauron SEC 2026.
We wspomnianym wcześniej kalendarzu wyścigów torowych FIM Europe znaleźć można informacje, iż podobnie do wcześniejszych lat, odbędą się cztery rundy rywalizacji o tytuł najlepszego zawodnika Starego Kontynentu. Zmagania mają rozpocząć się 18 lipca, a koronacja nowego mistrza odbędzie się 3 października.
Mistrza poznamy znów w Czechach
Mimo braku informacji ze strony promotora, odkryta została już jedna lokalizacja. W związku z publikacją terminarza czeskich imprez żużlowych wiemy, iż 3 października odbędzie się finałowa runda Tauron SEC na torze w Pardubicach. Nie jest to niespodzianką, gdyż sama data mogła sugerować miejsce rozgrywania. Ostatni turniej europejskiego cyklu odbędzie się bowiem w ten sam weekend, co tradycyjnie rozgrywane turnieje w Pardubicach. Przypomnijmy, iż taka sama sytuacja miała miejsce w minionym sezonie.
Czwarta runda Speedway Euro Championship poprzedzi bowiem inne imprezy. Dzień później, w sobotę odbędzie się Zlata Stuha, w której wezmą udział młodzieżowcy. Z kolei w niedzielę zawodnicy stoczą bój w Zlatej Prilbie. Pierwszy weekend października będzie dobrą okazją dla kibiców, aby już pod sam koniec sezonu zobaczyć na torze wielu znakomitych żużlowców.
Tegoroczny cykl Tauron Speedway Euro Championship zakończył się kapitalnie dla biało-czerwonych. Pierwsze polskie Indywidualne Mistrzostwo Europy w erze rozgrywania cyklu zdobył bowiem Patryk Dudek. 33-latek wyprzedził Andrzeja Lebiediewa i Leona Madsena, koronując znakomitą kampanię w swoim wykonaniu. Mało brakowało do sytuacji, w której na podium znalazłoby się dwóch Polaków. O punkt brązowy medal z Madsenem przegrał Kacper Woryna.
