Adam Ellis po ostatnim meczu w okresie przyznał, iż o ile klub go zechce, pozostanie w Ultrapur Starcie Gniezno. Nic zatem dziwnego, dlaczego obie strony doszły do porozumienia. Brytyjczyk sam wie, iż stać go na znacznie lepsze wyniki niż te z sezonu 2025. Ponadto przez cały czas będzie mógł współpracować z Samem Mastersem, którego zna z ligi brytyjskiej.
Ważny ruch
29-latek z Marmande od pewnego czasu zmagał się z brakiem szansy. Po dobrym sezonie w Rzeszowie, zniknął on z perspektywy zespołów i musiał skakać z kwiatka na kwiatek. Gniezno to będzie pierwszy ośrodek od Stali Rzeszów, gdzie Ellis przejedzie dwa sezony z rzędu.
Przede wszystkim Brytyjczyk miał problem z rozgryzieniem gnieźnieńskiego toru. Sam w wywiadach przyznawał, iż to jego bolączka i potrzebuje nieco więcej czasu. Sama końcówka sezonu wyglądała nieco lepiej i daje powody do optymizmu przed przyszłym rokiem.
– Adam to wartościowa postać naszej drużyny. Potrafi się odnaleźć nie tylko na równych torach, ale dobrze radzi sobie także na bardziej wymagającej nawierzchni. Myślę, iż w drugim roku startów będzie jeszcze skuteczniejszy – mówi dyrektor GTM Startu Gniezno Radosław Majewski dla klubowych mediów. – To zawodnik z potencjałem na średnią powyżej dwóch punktów na bieg. Duet obcokrajowców na sezon 2026 nie zmienia się, zarówno Adam jak i Sam to bardzo solidne ogniwa w zespole z Pierwszej Stolicy.
Jeszcze jedno nazwisko
Kadra na sezon 2026 została prawie iż ogłoszona. Jedyne brakujące nazwisko to drugi podstawowy junior. Najpewniej będzie to właśnie Patryk Budniak, który czeka na oficjalnie potwierdzenie. Sam Masters ponownie będzie współpracował jako zagraniczny duet z Adamem Ellisem, a do tego gnieźnianie mają nowy duet krajowych żużlowców. Norbert Krakowiak oraz Kevin Fajfer współpracowali razem w Poznaniu (2023), ale od tamtego czasu rozjechali się w dwóch różnych trajektoriach. Spore nadzieje pokładane są w Anże Grmeku, dla którego będzie to pierwsza, prawdziwa szansa w polskich strukturach.
Adam Ellis, Chris Harris
