W przyszłym roku Orlen Oil Motor Lublin będzie występował w nieco zmienionym składzie względem tego, co można było obserwować w ostatnich sezonach. Z klubu odeszli bowiem Dominik Kubera, Jack Holder oraz Wiktor Przyjemski. Działacze lubelskiej drużyny na czele z Jakubem Kępą musieli działać na rynku transferowym w poszukiwaniu wzmocnień.
Ostatecznie klub z Lublina zatrudnił dwóch nowych seniorów. Drużynowego Wicemistrza Polski 2025 zasilili Kacper Woryna oraz Martin Vaculik. Z kolei w formacji młodzieżowej szansę otrzymać ma wychowanek Motoru Bartosz Jaworski. 18-latkowi przyjdzie tworzyć parę juniorską razem z Bartoszem Bańborem.
W czwartkowy wieczór głos na temat swojej przyszłości zabrał Mateusz Cierniak. 23-latek nikogo nie zaskoczył, informując za pośrednictwem mediów społecznościowych, iż przedłużył kontrakt z Orlen Oil Motorem Lublin i w przyszłym roku ponownie zobaczymy go w barwach „Koziołków”. Dwukrotny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów do tej pory spędził w lubelskiej ekipie pięć sezonów. Wielokrotnie pokazywał się on z dobrej strony. W tym roku 23-latek wykręcił średnią biegopunktową na poziomie 1,792, co było jego drugim najlepszym wynikiem w całej ekstraligowej karierze.
Przyszły sezon będzie ważnym momentem w karierze zawodnika pochodzącego z Tarnowa. Kampania w 2026 roku będzie ostatnią, podczas której Cierniak będzie startował jako zawodnik U24. Tym samym zawodnik Motoru będzie walczył o to, aby już jako pełnoprawny senior startować na najwyższym możliwym poziomie. Być może to wpłynie mobilizująco na formę Mateusza Cierniaka.
Warto wspomnieć, iż w klubie pozostają jeszcze dwaj zawodnicy. W drużynie z Lublina przez cały czas startować będą bowiem Bartosz Zmarzlik i Fredrik Lindgren. Patrząc na cały skład, to Motor z pewnością będzie stać na to, aby bić się o czołowe miejsca w PGE Ekstralidze. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się w 2026 roku.
Marcin Nowak, Mateusz Cierniak















