Oficjalnie. Hitowy transfer Realu Madryt stał się faktem! Jednak nie za darmo

2 tygodni temu
Real Madryt nie traci czasu po zatrudnieniu Xabiego Alonso i sfinalizował właśnie kolejny transfer. Wcześniej do klubu trafił Dean Huijsen z Bournemouth, a teraz do drużyny dołącza następny gracz z Premier League. Wiele wskazywało na to, iż Trent Alexander-Arnold trafi do Realu bez kwoty odstępnego, ale jednak Liverpool na nim trochę zarobi.
Real Madryt zakończył poprzedni sezon bez żadnego trofeum. Zespół Carlo Ancelottiego odpadł w ćwierćfinale Ligi Mistrzów po dwumeczu z Arsenalem, a poza tym przegrywał z Barceloną walkę o Puchar Króla, mistrzostwo Hiszpanii i krajowy Superpuchar. Ancelotti rozstał się z Realem po zakończeniu sezonu, a jego następcą został Xabi Alonso z Bayeru Leverkusen. Real nie traci czasu i zdążył już ogłosić transfer Deana Huijsena z Bournemouth. W piątek o godz. 12:00 oficjalnie potwierdził kolejny istotny ruch.


REKLAMA


Zobacz wideo Kędzierski i Żelazny po latach wyjaśnili sobie pewne nieporozumienie. "Zghostowałeś mnie!"


Czytaj także:


Hiszpanie już wiedzą. Oto decyzja Szczęsnego ws. pozostania w Barcelonie


Z Liverpoolu do Realu Madryt. Trent Alexander-Arnold bohaterem głośnego transferu
Real Madryt przekazał w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej, iż oficjalnie do klubu dołączy Trent Alexander-Arnold. Anglik złożył podpis pod sześcioletnim kontraktem, w którym zawarto klauzulę wykupu w wysokości miliarda euro. Trentowi wygasał kontrakt z Liverpoolem, ale Real i tak zapłaci kwotę odstępnego, która wynosi 10 mln euro. To w związku z tym, by Alexander-Arnold był dostępny dla nowego klubu od 1 czerwca, a więc jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata.


Alexander-Arnold grał w barwach Liverpoolu w latach 2004-2025, przechodząc przez wszystkie szczeble młodzieżowe, a także awansując do pierwszej drużyny, dla której zagrał ponad 350 meczów. Alexander-Arnold strzelił 23 gole i zanotował 92 asysty w barwach klubu z Anfield. Z Liverpoolem wygrał m.in. dwa mistrzostwa Anglii, Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwo Świata czy Superpuchar UEFA. Teraz Trent będzie rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie Realu z Danim Carvajalem.


Czytaj także:


Wróci rywalizacja Messi - Ronaldo?! Hiszpanie już o tym piszą


Liverpool zadbał już o sprowadzenie następcy Alexandra-Arnolda. Lada moment klub potwierdzi transfer Jeremiego Frimponga z Bayeru Leverkusen za 35 mln euro. Poza Holendrem Arne Slot będzie miał do dyspozycji na tej pozycji Conora Bradleya.
Zobacz też: Tak Lewandowski pomógł w powrocie ter Stegenowi. O tym nikt nie wiedział


Alexander-Arnold nie będzie ostatnim transferem Realu Madryt w tym oknie transferowym. Klub pracuje nad sprowadzeniem Alvaro Carrerasa z Benfiki, a także widzi Angelo Stillera z Vfb Stuttgart jako prawowitego następcę Toniego Kroosa.
Idź do oryginalnego materiału