Odrobił już 64 z 104… Czas na priorytet McLarena? Tylko dla kogo?

6 godzin temu



Max Verstappen jeszcze niedawno deklarował, iż nie ma już szans na mistrzostwo świata Formuły 1 w okresie 2025. Teraz zmienia zdanie i trudno mu się dziwić.

Pogoń

W pewnym momencie tego sezonu Max Verstappen tracił 104 punkty do Oscara Piastri w klasyfikacji generalnej kierowców F1.

Po przerwie letniej, Max wracał tracąc 97 punktów do kierowcy McLarena. Ale od tego momentu zdobycze punktowe w F1 wyglądają następująco:
1. Max Verstappen 119
2. George Russell 73
3. Oscar Piastri 62
4. Lando Norris 57

W efekcie klasyfikacja generalna kierowców F1 wygląda teraz następująco:

KierowcaKrajZespółPunktyZmiana po ostatnim
wyścigu
1Oscar PiastriMcLaren Mercedes346=
2Lando NorrisMclaren Mercedes332=
3Max VerstappenRed Bull Racing 306=
4George RussellMercedes252=
5Charles LeclercFerrari193=
6Lewis HamiltonFerrari141=
7Andrea Kimi AntonelliMercedes89=
8Alex AlbonWilliams Mercedes73=
9Nico HulkenbergSauber41+2
10Isack HadjarVisa CashApp RB39-1
11Carlos SainzWilliams Mercedes38-1
12Fernando AlonsoAston Martin Mercedes37=
13Lance StrollAston Martin Mercedes32=
14Liam LawsonVisa CashApp RB30=
15Esteban OconHaas28=
16Yuki TsunodaRed Bull26+1
17Pierre GaslyAlpine20-1
18Oliver BearmanHaas20+1
19Gabriel BortoletoSauber18-1
20Jack DoohanAlpine0=
21Franco ColapintoAlpine0=

Verstappen traci 40 punktów do Oscara Piastri oraz 26 do Lando Norrisa. W teorii oznacza to, iż już za 2 rundy może wyjść na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Oczywiście będzie to praktycznie niemożliwe, ale przecież do końca sezonu pozostaje 5 rund.

Verstappen musi odrabiać po 8 punktów na rundę do Oscara Piastri. A patrząc na jego formę w ostatnich pięciu wyścigach (3 zwycięstwa i 2 drugie miejsca) jest to możliwe… Piastri w ostatnich 5 rundach był 1, 3, 4. i 5, a jednego wyścigu nie ukończył. Zdobył 57 punktów mniej niż Verstappen.

A przecież oprócz 5 wyścigów czekają nas 2 sprinty. W tych ostatnich Max jest specjalistą – wygrał 22 z 43 dotychczasowych wyścigów na dystansie 100 kilometrów.

Nie można jeszcze powiedzieć, iż Verstappen nie musi się już oglądać na rywali. o ile wygrałby wszystkie sesje o punkty do końca sezonu to zdobyłby 37 punktów więcej od kierowcy, który dojeżdżałby zawsze na 2. miejscu. Oczywiście trudno założyć scenariusz, w którym pierwsza dwójka każdej z sesji do końca roku będzie taka sama, ale na pewno trend jest jasny – Red Bull jest coraz szybszy, McLaren coraz wolniejszy.

Nie ma już wątpliwości – Verstappen jest w walce o mistrzostwo świata i on sam to mówi.

“Jest szansa by odrabiać dalej w klasyfikacji kierowców, musimy próbować dalej i będziemy robić wszystko by tego dokonać” – powiedział Max po GP USA.

Priorytet McLarena?

Biorąc pod uwagę tę pogoń Maxa, logiczną decyzją McLarena byłoby danie absolutnego priorytetu liderowi klasyfikacji generalnej czyli Piastriemu. On powinien być przepuszczany przez Norrisa, mieć priorytet strategii. Problem w tym, iż McLaren logicznych decyzji nie podejmuje – dotyczy to nie tylko pamiętnego 2007 roku, ale choćby ubiegłego gdy za późno dali ten priorytet Norrisowi.

Drugim problemem jest to, iż Piastri nie wygląda pewnie w ostatnich wyścigach, a szczególnie w dwóch ostatnich rundach. Widać, iż traci nerwy, a do tego nie jest tak szybki jak w połowie sezonu.

W tej sytuacji McLaren prawdopodobnie znów zastosuje “papaya rules” i będą modlić się o to, by Verstappen nie był tak skuteczny jak obecnie, a ich kierowcy podniosą tempo…



Idź do oryginalnego materiału