Obrzydliwy atak na kadrowicza. Sprawa ma drugie dno. "Tak tylko zostawię"

2 dni temu
Reprezentacja Polski pokonała w poniedziałkowy wieczór Maltę 2:0, robiąc kolejny krok w kierunku awansu na mistrzostwa świata. Mimo kompletu punktów nie rozkochała w sobie kibiców - wręcz przeciwnie, kolejny raz piłkarze stali się obiektami drwin i ataków. Najmocniej oberwało się strzelcowi obu bramek, Karolowi Świderskiemu za wykonywane przez niego gesty. Wszystko wskazuje jednak na to, iż cała sprawa ma drugie dno. I to niekoniecznie takie, jakie dostrzegli kibice.
Idź do oryginalnego materiału