Lewandowski się nie zatrzymuje! Kolejny gol

news.5v.pl 3 dni temu

Robert Lewandowski, choć pojawił się na boisku w 68. minucie, zdobył gola dla Barcelony, a jego zespół i Wojciecha Szczęsnego pokonał Osasunę Pampeluna 3:0 w zaległym meczu hiszpańskiej ekstraklasy. Drużyna polskich piłkarzy prowadzi w tabeli i ma trzy punkty przewagi nad Realem Madryt.

36-letni Lewandowski grał w spotkaniach reprezentacji Polski z Litwą (1:0) i Maltą (2:0) w eliminacjach mistrzostw świata, choć to drugie rozpoczął w rezerwie, a wszedł na boisko w 66. minucie. W czwartek również – decyzją trenera Hansiego Flicka – zaczął na ławce.

Na placu gry pojawił się w 68. minucie, a już dziewięć minut później strzałem głową, po kontrze i dośrodkowaniu innego rezerwowego Fermina Lopeza, ustalił wynik. To 23. ligowe trafienie Polaka w tym sezonie i 95. w barwach klubu ze stolicy Katalonii, w którym występuje od 2022 roku. W klasyfikacji strzelców La Liga jest pierwszy. Trzy gole mniej uzyskał do tej pory Francuz Kylian Mbappe z Realu.

Lider zaczął z wysokiego C i już w 11. minucie objął prowadzenie – po zagraniu z lewej strony boiska Alejandro Balde zastępujący „Lewego” na szpicy Ferran Torres wślizgiem wpakował z bliska piłkę do bramki.

Rzut karny dla Barcelony

10 minut później było już 2:0, kiedy rzut karny wykorzystał, za drugim podejściem, Dani Olmo. Jego pierwszą próbę obronił bramkarz gości, ale sędzia nakazał powtórkę. Jeden z bohaterów ubiegłorocznych mistrzostw Europy niedługo później doznał kontuzji i musiał opuścić boisko.

Szczęsny, który według hiszpańskich mediów jest coraz bliżej przedłużenia umowy z „Barcą” na kolejny sezon, rozegrał w jej barwach 17 spotkanie i pozostaje niezwyciężony. Jego bilans to 15 wygranych i dwa remisy. Po raz ósmy Polak zachował czyste konto.

Zwycięstwo nad Osasuną jest już ósmym z rzędu Barcelony w La Liga. Ostatnie punkty straciła ona 18 stycznia remisując z Getafe (1:1).

Duma Katalonii” prowadzi w tabeli z dorobkiem 63 punktów. O trzy mniej ma broniący tytułu Real Madryt, a już siedem traci stołeczne Atletico. Zespół z Pampeluny, który w tym roku w lidze tylko raz sięgnął po komplet punktów, zgromadził 33 pkt i plasuje się na 14. miejscu.

Pierwotnie mecz z Osasuną miał się odbyć 8 marca, ale kilka godzin wcześniej w hotelu drużyny z Katalonii zmarł nagle klubowy lekarz Carles Minarro Garcia. Na prośbę „Barcy” mecz został przełożony.

mly/PAP

Idź do oryginalnego materiału