Przed piątkowymi meczami Inter Mediolan tracił do Napoli tylko jeden punkt. "Nerazzurri" musieli wygrać z Como na wyjeździe i liczyć na wpadkę rywali z południa Italii przed własną publicznością z Cagliari, by zdobyć tytuł. Gdyby neapolitańczycy przegrali, a Inter zremisował, w przyszłym tygodniu odbyłby się dodatkowy mecz o mistrzostwo Italii. Jednak taki scenariusz się nie spełni. Mimo tego, iż rywalizacja o Scudetto się zakończyła, to wciąż toczy się walka o miejsce w Lidze Mistrzów i o utrzymanie.
REKLAMA
Zobacz wideo Kapitalny powrót Liverpoolu i fenomenalny Polak! Żelazny: Teraz by to nie przeszło
Mistrz Włoch o punkt przed wicemistrzem
Napoli pokonało Cagliari 2:0, choć kibice na Stadio Diego Armando Maradona musieli dość długo czekać na pierwszego gola. W 42. minucie "nożycami" trafił Scott McTominay. Szkot był w tym sezonie wiodącą postacią Napoli, stał się ulubieńcem kibiców. Na początku drugiej połowy wynik ustalił Romelu Lukaku. Dla Napoli to czwarty tytuł mistrzowski w historii.
Drugie miejsce w tabeli zajął Inter Mediolan, który finalnie do Napoli stracił tylko punkt. Mediolańczycy wywiązali się ze swojego zadania, wygrywając 2:0 z Como. W 20. minucie gola strzelił Stefan de Vrij, a na początku drugiej części na listę strzelców wpisał się Joaquin Correa. Como rozgrywało całą drugą połowę w osłabieniu po czerwonej kartce dla Pepe Reiny. Dla Hiszpana to był ostatni występ, bowiem niedawno ogłosił zakończenie kariery.
Podium uzupełni Atalanta Bergamo, która zagra w niedzielę z walczącą o utrzymanie Parmą.
Zobacz też: Polki dostały łomot w pierwszym secie. I nagle zwrot! Co za mecz
Kto w Lidze Mistrzów?
Włosi mają cztery miejsca w Lidze Mistrzów i nie wiadomo, kto zajmie miejsce tuż za podium. Szansę na to mają trzy zespoły. Juventus (67 pkt.), AS Roma (66) i Lazio (65). Turyńczycy zagrają w niedziele na wyjeździe z Venezią, Roma z Torino u siebie, które może być co najwyżej na 11. miejscu, a Lazio na wyjeździe z Lecce, które także chce zostać w Serie A na kolejny sezon.
Jest możliwość, iż Lazio w ogóle nie zagra w europejskich pucharach. "Biancocelesti" musieliby przegrać z Lecce, a Fiorentina musiałaby wygrać z Udinese. Zespół z Florencji wtedy zrówna się punktami z Lazio i je wyprzedzi, bowiem ma lepszy bilans meczów bezpośrednich. Wtedy Fiorentina wywalczy awans do Ligi Konferencji.
Ósma Bologna jest pewna gry w Lidze Europy po wygraniu Pucharu Włoch.
Kto spadnie, a kto się utrzyma?
W tym momencie znamy tylko jednego spadkowicza, jest nim Monza. W walkę o utrzymanie uwikłanych jest pięć zespołów - Hellas Werona (34), Parma (33), Lecce (31), Empoli (31) i Venezia (29). Istotne będzie bezpośrednie starcie Hellasu z Empoli. Zwycięstwo powinno dać tym drugim utrzymanie, rzutem na taśmę wydostaliby się ze strefy spadkowej.
Decydujące mecze w walce o puchary i utrzymanie w niedzielę o godzinie 20:45. W sobotę zagrają jeszcze Milan z Monzą i Bologna z Genoą.
Tabela Serie A po piątkowych meczach Napoli i Interu o mistrzostwo:
Napoli 82 punkty (mistrzostwo)
Inter Mediolan 81 pkt. (awans do LM)
Atalanta Bergamo 74 pkt. (awans do LM)
Juventus 67 pkt.
AS Roma 66 pkt.
Lazio Rzym 65 pkt.
Fiorentina 62 pkt.
Bologna 62 pkt. (awans do LE)
AC Milan 60 pkt.
Como 49 pkt.
Torino 44 pkt.
Udinese 44 pkt.
Genoa 40 pkt.
Cagliari 36 pkt.
Hellas Werona 34 pkt.
Parma 33 pkt.
Lecce 31 pkt.
Empoli 31 pkt.
Venezia 29 pkt.
Monza 18 pkt. (spadek do Serie B)