
Zatkało niedowiarków! Belal Muhammad jest jednym z laureatów miana walki miesiąca w organizacji UFC. Jego zażarty, przegrany bój z Jackiem Dellą Maddaleną spotkał się z wielką aprobatą. Hejterzy byłego już mistrza przynajmniej na chwilę zamilkną.
W 1. połowie maja w Montrealu odbyła się gala UFC 315. Walką wieczoru tego wydarzenia była konfrontacja o pas dywizji półśredniej, w której naprzeciw siebie stanęli – dzierżący tytuł Belal Muhammad oraz Jack Della Maddalena.
Wbrew pozorom Muhammad zgodnie ze swoimi zapowiedziami – skupił się na płaszczyźnie stójkowej. Dzięki temu była to otwarta, widowiskowa walka, która przypadła do gustu większości kibiców. Z czasem, natknąwszy na problemy w stójce „Remember the Name” zdecydował się na użycie swoich zapasów, jednakże nie był on w stanie na długo skontrolować Australijczyka. Giacomo był zawodnikiem lepiej dysponowanym, który zakończył fantastyczną serię zwycięstw Belala.
ZOBACZ TAKŻE: Miał walczyć o pas, ale został pominięty – Gamrot komentuje sytuację sprzed UFC 294!
Muhammad w ostatnich latach słynął z „nudnych walk”. Ta była tego zdecydowanym zaprzeczeniem, co podkreśla ostatnie ogłoszenie UFC:
Pięciorundowa batalia! Muhammad kontra Della Maddalena zostaje najlepszą walką maja 2025 roku!
Belal od czasu swojej wygranej z Seanem Bradym po raz kolejny pokazał, iż potrafi walczyć w sposób bardziej przystępny dla oka niedzielnego widza. Oczywiście, odniósł porażkę i stracił pas, co jest kwestią absolutnie priorytetową, natomiast chociaż na chwilę pozbył się łatki „nudziarza”.