Na przestrzeni tylko czterech rund zostaną wyłonieni w tym sezonie medaliści czempionatu globu. Za nami pierwszy turniej w Mühldorf, kolejne natomiast 13 lipca we francuskim Marmande, 24 sierpnia w niemieckim Scheeßel i finał 21 września w holenderskim Roden. Ponownie faworytem do wywalczenia złotego medalu jest Martin Smolinski, ubiegłoroczny triumfator i w sumie trzykrotny Mistrz Świata.
Niemiec przed własną publicznością i na swojej ziemi dopiął swego, zaczynając tym samym cykl od zwycięstwa. Podium uzupełnili Brytyjczyk Zach Wajtknecht oraz kolejny z reprezentantów gospodarzy – Lukas Fienhage. W walkę o czołową trójkę mógł „wmieszać” się jeszcze Chris Harris, ale popularnemu „Bomberowi” w wyścigu finałowym „zgasł” motocykl i nie dane było mu powalczyć z rywalami.
Niepewna jest przyszłość Erika Rissa w tegorocznych mistrzostwach. Lider Landshut Devils i były triumfator long trackowych zmagań w 2016 roku miał powrócić po ośmiu latach do głównego cyklu, jednak na to będzie musiał jeszcze czekać. 29-latek walczy ponownie z tymi samymi problemami zdrowotnymi, które dotknęły go już kilka lat temu, więc na ten moment nie wiadomo, kiedy otrzyma zgodę od lekarzy na powrót do ścigania.
Niedzielne ściganie na Bawarii obserwował nasz fotoreporter – Wojciech Banaszkiewicz. Przygotował on obszerną galerię zdjęć z tej rywalizacji. Ciekawych ujęć nie brakuje.
—> WYNIKI PIERWSZEGO FINAŁU <—


























































