Iga Świątek stanie w sobotę 28 czerwca przed szansą wywalczenia pierwszego tytułu w tym roku. Polka zmierzy się z Jessicą Pegulą w Bad Homburg. Choć Amerykanka aktualnie jest wyżej notowana niż nasza zawodniczka, to raszynianka wcale nie jest bez szans.
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Zagraniczne media nie dają żadnych szans Idze Świątek
Oczy wszystkich fanów tenisa powoli zwracają się ku Wimbledonowi, który rozpocznie się 30 czerwca. Emocje w związku z tym wielkoszlemowym turniejem narastają i już pojawiły się analizy - kto, jakie ma szanse na zwycięstwo. Przypomnijmy, iż tytułu wywalczonego w ubiegłym roku broni Barbora Krejcikova.
Iga Świątek znalazła się w czwartej ćwiartce drabinki i będzie mogła zmierzyć się z takimi zawodniczkami jak Danielle Collins, Marta Kostiuk, Jelena Rybakina, czy Coco Gauff.
Zdaniem serwisu sportskeeda.com oczekiwanym ćwierćfinałem jest starcie Igi Świątek z Coco Gauff. "Wynik (w Bad Homburg - przyp. red.) powinien dodać jej pewności siebie przed Wimbledonem. Po kilku łatwych starciach tutaj potencjalny trzeciorundowy mecz z Danielle Collins lub Martą Kostyuk może wystawić na próbę jej determinację. Jej największym wyzwaniem będzie czwarta runda z byłą zwyciężczynią Wimbledonu - Jeleną Rybakiną" - przewidują dziennikarze.
Media: To pogromczyni Igi Świątek wygra Wimbledon
"Rybakina nigdy nie przegrała przed czwartą rundą tutaj. Miała Świątek na linach, gdy spotkały się na French Open kilka tygodni temu, ale straciła przewagę i przegrała mecz. Teraz - gdy grają na trawie, może być inaczej. Chociaż Kazaszka ma słaby sezon, ostatecznie będzie ostatnią grającą zawodniczką z tej ćwiartki" - dodali.
w uproszczeniu oznacza to, iż - według przewidywań sportskeeda.com - Jelena Rybakina w ćwierćfinale zmierzy się z Coco Gauff i ją pokona. W półfinale Kazaszka ma stanąć naprzeciwko Jessiki Peguli i również ją wyeliminować. Dziennikarze prognozują, iż w finale Wimbledonu spotkają się Jelena Rybakina i Aryna Sabalenka. Ich zdaniem to ta niżej notowana zawodniczka wygra cały ten wielkoszlemowy turniej.
"Iga Świątek przybywa bez większych oczekiwań"
Z kolei serwis puntodebreak.com twierdzi, iż Iga Świątek przybywa do stolicy Wielkiej Brytanii "bez większych oczekiwań", ale może "sprawić pozytywne zaskoczenie".
"Dla Świątek losowanie nie jest wcale takie proste, biorąc pod uwagę jej spadek w rankingu WTA. Polka jest zdecydowaną faworytką w pierwszym meczu z Poliną Kudermietovą, tak samo w drugiej rundzie. W trzeciej rundzie komplikacje mogą zacząć się od możliwego starcia z Martą Kostyuk, którą pokonała przy każdej okazji, gdy grały lub Danielle Collins, przeciwniczką, z którą nie może się równać. W czwartej rundzie, jeżeli uda jej się przetrwać, może zmierzyć się z Jeleną Rybakiną" - czytamy.
Zobacz też: Niewiarygodne, co się dzieje podczas meczów Świątek. Niemcy się wygadali
Potencjalne rywalki Igi Świątek według puntodebreak.com: Polina Kudermetova - Caty McNally/Jodie Burrage - Marta Kostyuk/Danielle Collins - Clara Tauson/Elena Rybakina/Maria Sakkari - Daria Kasatkina/Coco Gauff - Mirra Andreeva/Jessica Pegula - Aryna Sabalenka/Madison Keys.