Nieprawdopodobne. Sąsiedzi Polaków "wyrzuceni" z własnego stadionu przez gwiazdę

2 godzin temu
Zdjęcie: fot. Screen: https://www.youtube.com/watch?v=n4lYmPSjQmo&t=260s fot. REUTERS/Eduardo Munoz


Czy można wyrzucić własną reprezentację piłkarską z jej "bazowego" stadionu, by mógł odbyć się na nim koncert? Otóż jak się okazuje... można! Dokładnie tak zrobili bowiem Litwini. Ich kadra narodowa nie będzie mogła w czerwcu przyszłego roku rozegrać meczu eliminacji mistrzostw świata 2026 na stadionie narodowym w Kownie. Wszystkiemu winien jest koncert Justina Timberlake'a. To nie pierwsza sytuacja, gdy u naszych sąsiadów piłka przegrywa z muzyką.
Piłka nożna na Litwie nie cieszy się aż takim poważaniem jak w Polsce. Widać to choćby po poziomie ligi oraz tamtejszej reprezentacji. Liga litewska w rankingu UEFA zajmuje aktualnie 42. miejsce za m.in. Maltą, Islandią czy Wyspami Owczymi. Żaden z jej reprezentantów nie awansował do fazy ligowej któregokolwiek z europejskich pucharów.


REKLAMA


Zobacz wideo Projekt Warszawa wygrywa bez straty seta trzecie spotkanie z rzędu. Kapitan Andrzej Wrona: U nas jest rywalizacja na treningach


Litwa przegrywa nie tylko z rywalami na boisku
Co do reprezentacji Litwy, od ogłoszenia niepodległości od Związku Radzieckiego w 1990 roku nie udało jej się zakwalifikować na mundial czy Euro. W ostatnich eliminacjach do Euro 2024 zajęli w swej grupie czwarte miejsce, wyprzedzając tylko Bułgarię, a ulegając Węgrom, Serbom oraz Czarnogórcom. Aktualnie zaś rywalizują w Dywizji C Ligi Narodów. We wrześniu ulegli u siebie Cyprowi (0:1) oraz na wyjeździe Rumunii (1:3).


Jak się okazuje, Litwini ponieśli niedawno i trzecią porażkę, ale tym razem nie na boisku. Na boisko to im się właśnie nie uda wyjść, a konkretnie na murawę stadionu Dariaus ir Gireno stadionas w Kownie na początku czerwca 2025 roku. W dniach 6-7 oraz 9-10 czerwca przyszłego roku wypada jeden z terminów rozgrywania meczów eliminacji do mundialu 2026 w Ameryce Północnej (Kanada, USA, Meksyk). Problem w tym, iż 6 czerwca na stadionie w Kownie zaplanowany jest koncert Justina Timberlake'a. I to uniemożliwi Litwinom rozegranie spotkania w tym terminie.


Justin Timberlake ma pole position w wyścigu o stadion w Kownie
Potwierdził to sam prezes Litewskiego Związku Piłki Nożnej Edgaras Stankevicius w rozmowie z portalem DELFI. - Wiedzieliśmy, iż planują ten koncert. Zwracaliśmy uwagę operatorowi stadionu, iż terminarz FIFA znany jest do 2030 roku, a potem przypominaliśmy o tym mailowo. Niestety nie dało to efektów i koncert Justina Timberlake'a uniemożliwia rozegranie czerwcowych meczów kadry w Kownie. Litwa potrzebuje takich wydarzeń jak koncerty gwiazd, ale to niestety kolejny raz kiedy muzyka staje się ważniejsza. My nie możemy być elastyczni, nie możemy zmieniać harmonogramu FIFA - powiedział prezes.
Odwołał się tym samym do sytuacji z ostatniego zgrupowania kadry. Wspomniany domowy mecz z Cyprem rozegrany został nie w Kownie, a w Mariampolu. Powód? Murawa na stadionie po koncercie Eda Sheerana nie nadawała się do użytku. Przed Litwinami teraz dwa domowe mecze w ramach Ligi Narodów. Z Kosowem (12 października) oraz Rumunią (15 października). Planowo na stadionie w Kownie, a gdzie faktycznie? Przekonamy się.
Idź do oryginalnego materiału