Niemiecki zespół błyskawicznie wyrzucony z LM. "Absolutna kompromitacja"

2 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. Annegret Hilse / REUTERS


RB Lipsk to dotychczas chyba największe rozczarowanie tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Drużyna prowadzona przez Marco Rose przegrała wszystko, co mogła przegrać i jako pierwsza definitywnie odpadła z rozgrywek. "To wstyd" - podsumował "Bild".
We wtorek wieczorem RB Lipsk przegrało u siebie z Aston Villą (2:3) i jako pierwsze w tej edycji odpadło z Ligi Mistrzów. Dla niemieckiej drużyny była to już szósta porażka w szóstym meczu rozgrywek w tym sezonie.


REKLAMA


Zobacz wideo


Wcześniej RB Lipsk przegrywało kolejno z Atletico Madryt (1:2), Juventusem (2:3), Liverpoolem (0:1), Celtikiem (1:3) oraz Interem Mediolan (0:1). Brak punktów po sześciu kolejkach sprawił, iż drużyna z Bundesligi nie ma żadnych szans na znalezienie się na miejscach 9-24, co gwarantuje udział w 1/16 fazy pucharowej.


"6 porażek w 6 meczach i wilczy bilet z Ligi Mistrzów. Uwzględniając wszystkie problemy Lipska (fala kontuzji i bardzo wąska kadra) i arcytrudny terminarz - to jest absolutna kompromitacja Marco Rosego i jego piłkarzy i ogromne rozczarowanie" - napisał na Twitterze Tomasz Urban z Viaplay.
Niemcy rozczarowani RB Lipsk
- Ta porażka to najlepsze podsumowanie całego sezonu w Lidze Mistrzów. Bardzo nas to boli, ale musimy spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, iż nie byliśmy wystarczająco dobrzy, by awansować do fazy pucharowej - powiedział po meczu zawodnik niemieckiej drużyny Christoph Baumgartner.
Równie ostro zespół z Lipska skrytykowały niemieckie media. "To wstyd dla RB. Jako jedyni obok Slovana Bratysława i Young Boys Berno nie zdobyli jeszcze punktu w tej edycji Ligi Mistrzów i już na pewno odpadli z rozgrywek. Mimo iż do końca rozgrywek pozostały jeszcze dwa mecze, to w Lipsku już mogą mówić o wielkim rozczarowaniu" - czytamy w "Bildzie".


"Co za rozczarowanie. Miał być wielki powrót, a była kolejna porażka. Zero punktów po sześciu meczach. To musiało się skończyć odpadnięciem z Ligi Mistrzów. Długo po zakończeniu spotkania zawodnicy stali na środku boiska, ale na trybunach nikt ich nie żegnał. Rozczarowani kibice rozeszli się do domów" - dodał portal stern.de.


"Szósty mecz i szósta porażka. RB Lipsk jako pierwsze w tej edycji odpadło z Ligi Mistrzów. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek drużyna ma już siedem punktów straty do 24. miejsca w tabeli, co przekreśla jej szanse na fazę pucharową" - podsumował "Kicker".
Ekipie spod szyldu Red Bulla lepiej idzie na krajowym podwórku. W Bundeslidze po 13. kolejce zajmują czwarte miejsce. Do prowadzącego Bayernu mają dziewięć punktów straty, ale do wicelidera Eintrachtu Frankfurt już tylko trzy.
Idź do oryginalnego materiału