Powiedzieć, iż Manchester City od dwóch miesięcy jest w kryzysie, to nie powiedzieć nic. Od końca października drużyna Pepa Guardioli rozegrała 12 spotkań, z których wygrała zaledwie jedno, dwa zremisowała, a aż dziewięć przegrała. W tym czasie Manchester City odpadł z Pucharu Ligi Angielskiej, skomplikował sobie sytuację w fazie ligowej Ligi Mistrzów oraz spadł na siódme miejsce w tabeli Premier League.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki o obrazkach w mediach z szatni piłkarskiej: To wszystko jest tak udawane i klejone
Pep Guardiola w wywiadach oraz na konferencjach prasowych wielokrotnie podkreślał, iż jego pracą jest wyciągnięcie drużyny z kryzysu, a jednocześnie utyskiwał na to, iż piłkarze wypadają mu z powodu różnych kontuzji i urazów.
Ekipa Guardioli w poprzednim sezonie wygrała Premier League czwarty raz z rzędu, co jest historycznym wynikiem. W obecnych rozgrywkach jednak bardzo mała prawdopodobne jest, żeby "Obywatele" sięgnęli po piąty mistrzowski tytuł z rzędu.
Pep Guardiola wprost o awansie Manchesteru City do Ligi Mistrzów
Na konferencji prasowej przed meczem z Evertonem Pep Guardiola przyznał, iż jego drużyna musi skupić się na tym, żeby awansować do Ligi Mistrzów następnym sezonie. - Gdy mówiłem o tym wcześniej, to ludzie się śmiali. Mówili, iż "awans do Ligi Mistrzów nie jest wielkim sukcesem" - powiedział.
- Ale ja wiem, iż jest, bo tak się dzieje z klubami w tym kraju. Dominowali przez wiele lat, a potem równie długo nie byli w stanie awansować do Ligi Mistrzów. Jedyną drużyną, która w ostatnich latach była w Lidze Mistrzów, był Manchester City - podkreślił, nawiązując do sytuacji m.in. Manchesteru United czy Arsenalu.
Zobacz też: "Trzęsienie ziemi w Europie". Media ogłaszają ws. Manchesteru City
- Teraz oczywiście, iż jesteśmy w niebezpieczeństwie. Zdecydowanie - powiedział o potencjalnym braku awansu do Ligi Mistrzów. - jeżeli nie awansujemy, to dlatego, iż na to nie zasługujemy, ponieważ nie byliśmy przygotowani i mieliśmy wiele problemów, których nie rozwiązaliśmy - podsumował.
w tej chwili Manchester City zajmuje siódme miejsce w tabeli Premier League i ma 27 punktów na koncie. Do czwartego miejsca, które daje awans, traci cztery punkty. Kolejny mecz mistrzowie Anglii rozegrają w czwartkowe popołudnie o 13:30 u siebie z Evertonem.