Niemcy wydali wyrok na Lewandowskiego. "Stracił grunt pod nogami"

2 godzin temu
"Co z dalszą przyszłością Roberta Lewandowskiego?" - to pytanie zadaje sobie niemal cały piłkarski świat. Za nieco ponad pół roku kontrakt z FC Barceloną wygaśnie, a o przedłużeniu go wciąż jest cicho. Sytuację Lewandowskiego z uwagą obserwuje niemiecki "Bild". Zdaniem dziennika: "sportowa przyszłość polskiego napastnika staje się coraz bardziej oczywista". Co do jednej rzeczy tamtejsi dziennikarze nie pozostawiają żadnych złudzeń.
Robert Lewandowski końcówki tego roku kalendarzowego nie mógł zaliczyć do udanych. Na gola Polak czeka od 22 listopada i meczu z Athletikiem Bilbao (4:0). W międzyczasie stracił miejsce w wyjściowym składzie FC Barcelony. Przeciwko Betisowi, Osasunie i Guadalajarze nie zagrał w ogóle (wpływ na to miały również problemy zdrowotne - red.), a w ostatnim spotkaniu z Villarrealem (2:0) wszedł na niespełna pół godziny. Taki stan rzeczy oczywiście nie ułatwia mu ewentualnych negocjacji ws. kontraktu.


REKLAMA


Zobacz wideo Obrońca reprezentacji Polski w Legii Łukasik: Wydaje mi się, iż byłby idealnym zawodnikiem!


"Bild" nie owijał w bawełnę ws. Lewandowskiego i Barcelony. "Wszystko na to wskazuje"
A ten obowiązuje do 30 czerwca 2026. Teoretycznie może zostać przedłużony o kolejny rok. Muszą się jednak zgodzić na to obydwie strony. Od dłuższego czasu realizowane są więc dywagacje nad dalszym losem Polaka. Ostatnio włączył się do nich niemiecki "Bild". - Sportowa przyszłość polskiego napastnika w FC Barcelonie staje się coraz bardziej oczywista. Decyzja może zapaść w najbliższej przyszłości - twierdzi gazeta.


Jej zdaniem odejście Lewandowskiego jest niemal przesądzone. - w tej chwili wszystko wskazuje na to, iż napastnik opuści Barcelonę. Lewandowski stracił w tym sezonie grunt pod nogami. Ferran Torres coraz bardziej wypiera go z pozycji środkowego napastnika i jest teraz uważany za faworyta do pierwszego składu Barcelony - czytamy.
Niemcy piszą o "zmianie podejścia" Lewandowskiego. "Realna opcja"
Niemieccy dziennikarze wskazują na zainteresowanie Lewandowskim ze strony amerykańskiego Chicago Fire oraz klubów z Arabii Saudyjskiej. Paradoksalnie bardziej skłaniają się ku drugiemu wariantowi. - Lewandowski wielokrotnie podkreślał chęć kontynuowania gry na najwyższym poziomie, dlatego Arabia Saudyjska nie wydawała się dla niego opcją do tej pory. Aż do teraz - twierdzą.
Skąd taka teza? Otóż Niemcy, powołując się na hiszpańskiego "Asa", donoszą, iż agent Lewandowskiego Pini Zahavi ma w najbliższych tygodniach odbyć szereg spotkań z przedstawicielami saudyjskich klubów. Poza tym oferowane zarobki mają być wyższe niż te w MLS-ie. - Wydaje się, iż nastąpiła zauważalna zmiana nastawienia polskiego napastnika. (...) Według doniesień co najmniej dwuletni kontrakt z arabskim klubem jest uważany za realną opcję dla Lewandowskiego. Wyjątkowo wysokie warunki finansowe sprawiają, iż transfer jest niezwykle atrakcyjny - tłumaczą.


Mniej znaków zapytania ma być po stronie Barcelony. W jej przypadku najbardziej prawdopodobny scenariusz to przedłużenie kontraktu z Ferranem Torresem i poszukiwania nowego, czołowego napastnika, a to zła wiadomość w kontekście Lewandowskiego. - Wszystko wskazuje na odejście - jedyne pytanie brzmi: Arabia Saudyjska czy ostatni taniec w Europie? - podsumowuje "Bild".
Idź do oryginalnego materiału