Jenny Alcorn nie żyje. Legenda triathlonu zmarła w wieku 66 lat. W ostatnich latach reprezentantka Australii zmagała się z rzadkim nowotworem – glejakiem wielopostaciowym. "Nigdy nie powiedziała czegoś złego o innej osobie. Była bardzo otwarta i życzliwa" – napisał w mediach społecznościowych jej przyjaciel Dan Teasdale.