Nie żyje ceniony trener siatkówki. Był związany ze znanym zespołem

2 godzin temu
Zdjęcie: Znicz Źródło: Shutterstock / Jochen Gottselig


Stal Mielec rozpocznie drugi sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tuż przed startem Tauron Ligi zespół musi jednak zmierzyć się z bolesną stratą. Nie żyje były trener klubu.



Tuż przed startem sezonu Tauron Ligi środowisko mieleckiej siatkówki otrzymało bolesną wiadomość. Nie żyje legenda tamtejszej Stali Adam Cibicki. Zmarły w wieku 92 lat mężczyzna był siatkarzem, a później przez lata trenerem zespołu z Mielca, doprowadzając go do wielu sukcesów.

Nie żyje utytułowany trener siatkówki

Adam Cibicki gwałtownie skupił się na karierze trenerskiej, w której równie gwałtownie zaczął odnosić sukcesy. W 1957 roku wprowadził Stal do II ligi, a dwa lata później wywalczył awans na kolejny szczebel, przechodząc tym samym do historii. Wcześniej w regionie nie było klubu na poziomie I ligi. Przez lata wychował setki zawodników, ale także i zawodników. Świetnie spełniał się w roli wychowawcy.


Zmarły trener pracował przy mieleckiej siatkówkę niemalże do końca ubiegłego tysiąclecia. Za swoją pracę otrzymał wiele wyróżnień między innymi Krzyż Kawalerski OOP, Srebrny Krzyż Zasługi, Medal 40-lecia Polski Ludowej, Odznakę Tysiąclecia, Medal 50-lecia Piłki Siatkowej w Polsce, Honorową Odznakę „Za Zasługi w Rozwoju Kultury Fizycznej” czy Złotą Honorową Odznakę PZPS.


„Pasja Pana Adama, zaangażowanie i wkład w rozwój sportu na terenie naszego miasta pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Był nie tylko znakomitym sportowcem, ale także inspirującym mentorem, który kształtował i wspierał rozwój młodych adeptów siatkówki, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem. Rodzinie, bliskim oraz wszystkim, których dotknęła ta strata, składamy wyrazy najszczerszego współczucia” – napisało na Facebooku Miasto Mielec.





Mielec opłakuje Adama Cibickiego

Śmierć Adama Cibickiego mocno dotknęła mieszkańców Mielca. Nie brakuje licznych wspomnień i wyrazów kondolencji dla najbliższych utytułowanego szkoleniowca.
Idź do oryginalnego materiału