Anna Kurek miała ostatnio na głowie sporo zmartwień. Powódź w województwie opolskim, która nawiedziła m.in. Nysę, zalała też jej dom, a konkretnie cały poziom minus jeden z siłownią włącznie. Siatkarka znalazła również dwa porzucone kocięta, którymi od jakiegoś czasu się zajmuje. Urazu oka nabawił się też jej mąż, Bartosz Kurek i przez pewien czas pozostawał w szpitalu. Najgorsze już za nią, ale powrót do normalności nie będzie wcale taki prosty.
Anna Kurek nagle ogłosiła. Wciąż odczuwa skutki powodzi, a teraz jeszcze to
olimpiada.interia.pl 4 godzin temu
- Strona główna
- Siatkówka
- Anna Kurek nagle ogłosiła. Wciąż odczuwa skutki powodzi, a teraz jeszcze to
Powiązane
Najlepsze akcje Łukasza Kaczmarka. WIDEO
23 godzin temu
Najlepsze akcje Wilfredo Leona. WIDEO
1 dzień temu
Polecane
Gliwice grają dla powodzian. Koncert w Cechowni
1 godzina temu
Medale lekkoatletów Agrosu Żary i Lubusza Słubice w MP U16
1 godzina temu
Będomin. XLII Bieg Mazurka Dąbrowskiego
1 godzina temu
17 asów Hurkacza i 1700 euro dla powodzian
1 godzina temu
Mecz Kaliszanka Dziemiany vs. KS Remus Mirachowo
1 godzina temu