Pech nie opuszcza w tym sezonie bramkarzy Barcelony. Po tym, jak poważnej kontuzji na starcie rozgrywek doznał Marc-Andre ter Stegen, koszmarne wieści dotarły ze strony sekcji piłki manualnej "Dumy Katalonii". Kontuzji wykluczającej go z dalszej części sezonu doznał Gonzalo Perez da Vargas. W tej sytuacji Barca nie zwlekała zbyt długo i postanowiła sprowadzić jego następcę. Podobnie jak w przypadku Wojciecha Szczęsnego, klub sięgnął po bramkarza będącego już na emeryturze.