Julia Szeremeta ma za sobą rok pełen wrażeń. Młoda pięściarka miała okazję zadebiutować na letnich igrzyskach olimpijskich i choć był to dla niej pierwszy występ na imprezie tak wielkiej rangi, 21-latka poradziła sobie znakomicie. Do ojczyzny wróciła bowiem jako wicemistrzyni olimpijska. 13 grudnia Polka stoczyła ostatnią w tym roku walkę i jeszcze przed świętami postanowiła zrobić sobie krótki wypad w góry. Jak się okazuje, Szeremeta wspaniale radzi sobie także w sportach zimowych.