Nie tak słaby jak wskazują liczby. Za nim trudny sezon w odpowiedzialnej roli

Jan Heleniak zajął ostatnie miejsce na liście sklasyfikowanych zawodników Metalkas 2. Ekstraligi. Trzeba jednak zaznaczyć, iż za Heleniakiem trudny sezon, nie tylko ze względu na problemy organizacyjne klubu, ale także na odpowiedzialną rolę. 18-latek bowiem został nie został rzucony na głęboką wodę, ale siłą wepchnięty do Rowu Mariańskiego. Nie tylko musiał pełnić rolę młodzieżowca, ale też w połowie zawodnika do lat 24. Tarnowianie bowiem na tę pozycję nie mieli żadnego żużlowca, więc dziurę musiał łatać właśnie Heleniak do spółki z równie młodziutkim, Radosławem Kowalskim.

Warto przy tym więc zaznaczyć, iż 18-latek musiał odjechać znacznie więcej wyścigów – łącznie odjechał ich aż 73. Spośród juniorów więcej biegów na koncie ma tylko wspomniany Kowalski. Częste stawanie pod taśmą z seniorami kończyło się zwykle dla niego dodatkowymi dwoma zerami. Nie oznacza to bynajmniej, iż w starciach z bardziej doświadczonymi rywalami nie zdarzały mu się przebłyski. Warto tu wspomnieć chociażby domowe spotkanie przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz, gdzie nieoczekiwanie najpierw walczył jak równy z równym z Szymonem Woźniakiem, a następnie przywiózł za plecami Aleksandra Łoktajewa. Najlepsze punktowo było natomiast domowe starcie przeciwko Moonfin Malesie Ostrów Wielkopolski – tam dowiózł do mety siedem „oczek” z dwoma bonusami.

Niestety, takie przebłyski zdarzały mu się wyłącznie na domowym torze. Na wyjeździe jego najlepsze spotkanie to cztery punkty – również na ekipie z Ostrowa Wielkopolskiego. Łącznie w trzydziestu biegach tylko dwa razy przyjechał wyżej niż na trzeciej pozycji – właśnie w Ostrowie Wielkopolskim oraz na inaugurację w Łodzi. Z pewnością uzyskaniu lepszych wyników nie pomogły Heleniakowi problemy w klubie. Młodzieżowiec po jednym z meczów przyznał, iż nie miał za co serwisować silników i od wielu meczów jeździ na tym samym sprzęcie.

Jaka przyszłość czeka Heleniaka? Na ten moment jeszcze nie wiadomo. Wydaje się niemal pewne, iż nie zobaczymy go już w macierzystych barwach, bowiem klub nie wymienił 18-latka w gronie zakontraktowanych zawodników na sezon 2026. Z pewnością dysponuje on potencjałem na to, aby skutecznie konkurować z innymi młodzieżowcami na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi.

Jan Heleniak – występy

Jan Heleniak – podsumowanie