Co do tego, kto posiada najwyższe zarobki spośród zawodników organizacji KSW, to do czynienia mieliśmy już z wieloma teoriami. Zdawałoby się, iż najwięcej za walkę inkasuje duet Mamed Khalidov & Mariusz Pudzianowski, jednakże podobno to Adrian Bartosiński jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem polskiej federacji.
Już dość dawno dowiedzieliśmy się o tym, iż Mamed Khalidov oraz „Pudzian” za swoją walkę na gali XTB KSW 77 zainkasowali po półtora miliona złotych. Z pół roku temu z kolei mieliśmy do czynienia z renegocjowaniem kontraktu Salahdine’a Parnasse’a, który na dzień dzisiejszy pozostaje zawodnikiem organizacji Martina Lewandowskiego oraz Macieja Kawulskiego. W przypadku Francuza jest o tyle interesująca kwestia, iż po ogłoszeniu jego przyszłości w KSW, mieliśmy do czynienia z mnóstwem pogłosek dotyczących tego, iż rzekomo ma on za jeden pojedynek otrzymywać wynagrodzenie rzędu 600 tysięcy… euro. Z pewnością jest to znacznie niższa kwota, która jednak w dalszym ciągu musi być niezwykle satysfakcjonująca, biorąc pod uwagę pozostanie Salahdine’a w KSW.
Teraz się okazuje, iż to rzekomo żaden z nich jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem polskiej organizacji. Wszystko na rzecz mistrza dywizji półśredniej, którym jest oczywiście „Bartos”.
ZOBACZ TAKŻE: Nagrody MMA.pl 2024: Gala Roku – XTB KSW 100. Jubileuszowa gala nie zawiodła! [WIDEO]
Ostatnio Artur Gwóźdź, który do niedawna był menadżer Adriana, udzielił wywiadu dla „InTheCage”, w którego trakcie podzielił się ciekawą informacją:
Co zobaczymy dalej? Ja już nie negocjuję tej sytuacji, nie rozmawiam. Tamten kontrakt jest wynegocjowany, to już trzeba będzie później pytać federację KSW, Adriana i jego nowego menadżera, jak oni to chcą dalej to rozegrać i taka jest prawda. Ja swoją robotę zrobiłem, Adrian jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem w KSW i to do mnie należało, żeby tak było i do tego jeszcze może opuścić KSW bez starć, jak tylko skończy się kontakt, który jest i krótko i taka jest kolej rzeczy.
Czy szef grupy „Artnox” zapomniał o olbrzymich kwotach, które otrzymują Mamed z Mariuszem? Czy może w związku z tym, iż ta para walczy ostatnio tylko raz w roku, w przeciwieństwie do Bartosińskiego, to sumując wychodzi na to, iż ich zarobki w skali roku są niższe?
Z drugiej strony może rzeczywiście reprezentant „Octopus Team” otrzymał swego czasu niezwykle lukratywną ofertę od Bellatora, którą KSW po prostu przebiło?