Nie bądźcie jak Hubert Hurkacz. Ufajcie lekarzom [KOMENTARZ]

To było tak. Na zeszłorocznym Wimbledonie Hubert Hurkacz doznał kontuzji kolana i skreczował w meczu drugiej rundy. Pauzował przez nieco ponad miesiąc, ominęły go między innymi igrzyska. Wrócił do gry w sierpniu, czyli za szybko. Bo większość lekarzy mówiła mu, iż powinien poczekać przynajmniej do stycznia. Nie poczekał. I teraz – rok później – wycofał […]