Wydaje się, iż Thierry Neuville oraz Martijn Wydaeghe przełamią oesową niemoc i sięgną po wymarzony, pierwszy tytuł mistrzów świata. Belgowie mogą tego dokonać już w najbliższy weekend!
Już za kilkadziesiąt godzin rozpocznie się Rajd Europy Centralnej, dwunasta, przedostatnia runda tegorocznej kampanii. Wygląda na to, iż zmagania na odcinkach w Czechach, Austrii oraz Niemczech ostatecznie rozstrzygną losy mistrzowskich tytułów, wskazując personalia nowych czempionów. Najbliżej upragnionego triumfu są obywatele Belgii, Thierry Neuville i Martijn Wydaehe. Liderzy sezonowej „generalki” są dosłownie o krok od spełnienia marzeń!
Spoglądając w stronę tabeli, Thierry i Martijn mają dwadzieścia dziewięć punktów przewagi nad zespołowymi kolegami, Ottem Tanakiem i Martinem Jarveoją. Sebastien Ogier i Vincent Landais tracą już czterdzieści jeden „oczek”, Evans i Martin mają dodatkowe pięć punktów straty. Stawiając sprawę jasno, Neuville i Wydaeghe są w wybornej sytuacji. Zwłaszcza, iż podopieczni Cyrila Abiteboula wyjadą na trasę jako pierwsi, korzystając z „czystej” drogi…
W sezonie 2024 do zdobycia pozostało sześćdziesiąt punktów (pięćdziesiąt za pozycje w tabeli i dziesięć za wynik na power stage’u). Po wykonaniu kilku operacji matematycznych staje się jasne, iż Neuville i Wydaeghe są o krok od świętowania pierwszego tytułu WRC.
Aby szampany wystrzeliły już w niedzielę, „etatowi” zawodnicy Hyundai Motorsport muszą zdobyć o dwa punkty więcej od swoich koletów z zespołu – Tanaka i Jarveoji, stracić nie więcej niż dziesięć punktów do Sebastiena Ogiera oraz szesnaście punktów do Evansa. Krótko mówiąc, o ile Thierry i Martijn wygrają CER, zostaną zapewne… mistrzami świata!
fot. Thierry Neuville – oficjalny profil FacebookRajd Europy Centralnej – święto w trzech krajach
Na starcie zobaczymy dziesięć wozów Rally1. Liderzy klasyfikacji konstruktorów dostarczą do parku serwisowego trzy egzemplarze i20N. Wsiądą do nich Neuville/Wydaeghe, Tanak i Jarveoja oraz Mikkelsen i Eriksen. Dla Norwegów będzie to ostatni występ w tym sezonie. W pogoń za ekipą z Alzenau ruszy kwartet Gazoo Racing – Ogier z Landais, Evans i Scott, Katsuta i Johnston oraz Pajari i Malkonen. Finowie otrzymali kolejną szansę w królewskiej kategorii WRC, wygląda na to, iż Pajari jest już blisko „etatu” w Toyocie… Pod namiotami M-Sportu zaparkują trzy Fordy Puma Rally1. Do Fourmauxa/Corii i Munstera/Louki dołączy istny weteran oraz najmilszy „gentleman driver” w całej stawce – Grek Jourdan Serderidis.
Przeczytaj również: Enyaq RS Race – elektryczna wyścigówka z rajdowym rodowodem
W Czechach, Austrii i Niemczech zobaczymy trzy zespoły z Polski. O kolejne punkty WRC2 oraz WRC2 Challenger powalczą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Dołączają do nich świeżo upieczeni brązowi medaliści FIA ERC, Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Biało-czerwone trio uzupełnią tegoroczni mistrzowie RSMP w klasie 4 – Hubert Laskowski i Michał Kuśnierz. Reprezentacja Plon Rally Teamu została zgłoszona do klasyfikacji WRC3.
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 45. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
