2 tygodni temu
W Los Angeles wiązali z nim bardzo konkretne nadzieje, jednak słaba gra i seria urazów spowodowała, iż Christian Wood nie potrafił znaleźć miejsca w rotacji trenera Darvina Hama. Lakers potrzebowali rozwiązań na już, a wytrącony z naturalnego rytmu Wood sprawiał wrażenie zagubionego. Czy mimo tych niepowodzeń będzie w stanie pomóc LAL w serii z Denver Nuggets?
Aktualni mistrzowie NBA wygrali pierwsze starcie play-offów ogrywając Los Angeles Lakers po raz dziewiąty z rzędu. Jednym z głównych problemów zespołu z Miasta Aniołów był brak centymetrów niezbędnych do walki podkoszowej. Nikola Jokić oraz Aaron Gordon zbierali kolejne piłki trafiając punkty z drugiej szansy. To jedna z kwestii, którą trener Darvin Ham musi rozwiązać, jeżeli w LA myślą poważnie o półfinale.
Niewykluczone, iż pomocny w tym kontekście może okazać się powrót Christiana Wooda. Według ostatnich informacji przekazanych przez Shamsa Charanię, Wood nie zagra w meczu numer dwa serii, ale może być dostępny dla sztabu w pierwszym spotkaniu, jakie zespoły rozegrają w Staples Center. Skrzydłowy opuścił ostatnie dwa miesiące rywalizacji z powodu kontuzji kolana, której nabawił się 14 lutego w meczu przeciwko Utah Jazz.
Lakers F/C Christian Wood is planning to return to action in Game 3 vs. the Denver Nuggets on Thursday in LA, sources tell @TheAthletic @Stadium. A key boost to Lakers frontcourt. Wood, out since Feb. 14 due to knee injury, has averaged 7 points and 5.1 rebounds this season. pic.twitter.com/DknRfbwpfx
— Shams Charania (@ShamsCharania) April 21, 2024– Może walczyć o piłki i rozciągać grę jako czwórka, ale zanim pomyślimy o jego powrocie musi odhaczyć kilka punktów w swoim programie rehabilitacji – mówił trener Ham. Wood latem 2023 roku związał się z Lakers rocznym kontraktem. Sztab nie potrafił jednak znaleźć dla niego miejsca i regularnych minut. Zawodnik w 50 meczach notował średnio 6,9 punktu i 5 zbiórek. Lakers swoją najlepszą koszykówkę grali w momencie, gdy Wood przechodził rehabilitację.
Największym problemem w przypadku Wooda są jego braki po bronionej stronie parkietu. Trener Ham może mieć obawy, iż wychowanek UNLV nie poradzi sobie przeciwko Nikoli Jokiciowi. Dla skrzydłowego to patowa sytuacja, bowiem mankamenty w defensywie powinien nadrabiać jakością w ataku, ale choćby tutaj nie daje drużynie tyle, na ile go stać. W wieku 28 lat powinien grać swoją najlepszą koszykówkę w karierze.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
