7 godzin temu
W Los Angeles cały czas wierzą, iż Kawhi Leonard może zdobyć w mieście swoje trzecie mistrzostwo w karierze. Zawodnik nie ukrywa jednak, iż jego problemy z kolanem nie znikną, więc co jakiś czas będzie musiał po prostu odpuścić. Zatem Clippers potrzebują rozwiązania, które pozwoli Kawhiemu wykrzesać z siebie maksimum w kluczowej fazie rywalizacji.
Gdy jest w swojej optymalnej formie, stanowi potężne zagrożenie zarówno w ataku, jak i w obronie. Niestety w ostatnich latach Kawhi Leonard rzadko miał okazję prezentować swoją najlepszą odsłonę. Problemy zdrowotne przekładały się na jego produktywność. Tylko w niektórych meczach wyglądał jak zawodnik, na którego Los Angeles Clippers tak bardzo liczyli. Kolejny sezon przynosi kolejną szansę, ale po ostatnich słowach zawodnika, kibice ekipy z LA muszą się liczyć z tym, iż potrzebne będą wyrzeczenia.
W trakcie spotkania z mediami Leonard przyznał, iż w tym momencie czuje się znacznie lepiej i planuje zagrać w pierwszym meczu sezonu regularnego. Problemem cały czas jest powracające zapalenie w operowanym kolanie. Zawodnik przyznał otwarcie, iż prawdopodobnie będzie musiał się z tym mierzyć do końca swojej kariery. – Są pewne rzeczy, które pomogą mi rozegrać więcej meczów w trakcie sezonu – mówi. Nie ukrywa mimo wszystko, iż będzie stałym gościem w gabinecie sztabu medycznego Clippers.
– Poradzimy sobie z tym. W tym momencie cieszę się, iż jest już znacznie lepiej, niż było – mówi dalej. Leonard nie wziął udziału w ostatnich meczach sezonu 2023/24. Wrócił na spotkania numer trzy i cztery serii z Dallas Mavericks, ale problem z kolanem powrócił. W trakcie ostatnich miesięcy próbował różnych metod, by uporać się z zapaleniem. Na razie Kawhi nie będzie brał udziału w pełnym zakresie treningów swojego zespołu. Clippers pierwszą część przygotowań do sezonu spędzą na Hawajach, by przy okazji się zintegrować.
– W trakcie ostatniego miesiąca wszystko toczyło się po mojej myśli, ale pozostaję ostrożny. W poprzednich latach nie mogłem dokończyć serii w play-offach, więc najważniejsze jest dla mnie to, abym był zdrowy w tych kluczowych momentach – skończył. Clippers otworzą sezon 23 października domowym meczem z Phoenix Suns. Będzie to także wielkie otwarcie nowej areny zespołu – Intuit Dome. Kawhi w poprzednim sezonie zagrał 68 meczów i notował średnio 23,7 punktu, 3,6 asysty i 6,1 zbiórki, trafiając 52,5% z gry oraz 41,7% za trzy.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
