Pochodząca z Czech, silna skrzydłowa to była już zawodniczka rodzimego Żabiny Brno. Będzie to pierwszy sezon poza Czechami dla 25 - letniej zawodniczki.
Miniony sezon dla Natalie był z pewnością udany, bowiem wywalczyła ze swoją drużyną wicemistrzostwo Czech (1-3 w finale przeciwko USK Praga), a także występowała w rozgrywkach #EuroCupWomen, w których notowała średnio 12,2pkt/m, 5,8zb/m.
Natalie to również etatowa reprezentantka swojego kraju na arenie międzynarodowej.
- Nie mogę się doczekać dołączenia do zespołu w przyszłym sezonie. Jestem wdzięczna za tę szansę. Osobiście, będzie to dla mnie pierwszy rok i sezon, w którym spróbuję gry w innym klubie i państwie niż występy w Czechach. Z pewnością jest to coś zupełnie nowego, ale i wyzwanie, którego chcę się podjąć. Z niecierpliwością czekam na moment aż poznam wszystkich w klubie i mój nowy zespół. Wierzę, iż pomogę drużynie w nadchodzącym sezonie osiągnąć równie świetnie lub lepsze wyniki, jak te w poprzednim! - powiedziała Stoupalova.
- Razem z trenerem Philipem oraz Tomkiem szukaliśmy gracza, który na pozycji “4” może zagrać 1x1, a także “rzucić” za 3 punkty. Natalia przy swoim wzroście 188cm jest bardzo mobilna. Do tego ciągle się rozwija i jest graczem bardzo uniwersalnym. Trochę porównuję ją do Sonji Greinacher, która niegdyś grała u nas i była takim “cichym killerem" - komentuje transfer Agnieszka Bibrzycka, menager VBW Gdynia.
