Napastnik Chelsea kontuzjowany na dwa miesiące

4 godzin temu

Bezbramkowy remis na Vitality Stadium okazał się dla Chelsea podwójnie bolesny. Enzo Maresca nie tylko stracił punkty w walce o TOP 4, ale przede wszystkim napastnika. Liam Delap, który latem trafił na Stamford Bridge, doznał poważnej kontuzji i czeka go kolejna długa przerwa w tym sezonie.

Chelsea bez Delapa. Znowu

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w 30. minucie sobotniego spotkania z Bournemouth. 22-letni napastnik walczył o pozycję w polu karnym przed rzutem rożnym i starł się z Marcosem Senesim. Delap nie był w stanie kontynuować meczu i musiał opuścić boisko z ręką na temblaku. W jego miejsce na murawie pojawił się Marc Guiu.

U Anglika podejrzewa się zwichnięcie barku, co oznacza przerwę od sześciu do ośmiu tygodni. Według doniesień talkSPORT, napastnik Chelsea wróci do gry dopiero w lutym.

Dla Delapa to kolejny cios w barwach The Blues. Już w sierpniu, w 14. minucie spotkania z Fulham, podczas sprintu naderwał ścięgno udowe, co wykluczyło go z gry na dwa miesiące. Kiedy wreszcie wrócił i zaczął łapać rytm meczowy i strzelać gole, znów musi pauzować.

– Niestety, był już wykluczony na dwa miesiące, a teraz musi pauzować ponownie. Nie wiemy jeszcze jak długo, ale jego bark wygląda źle – mówił na konferencji pomeczowej Enzo Maresca. Włoski szkoleniowiec podkreślił, iż zespół potrzebuje napastnika o charakterystyce „dziewiątki”, co w obliczu wypożyczenia Nicolasa Jacksona do Bayernu Monachium stawia Chelsea ponownie w trudnej sytuacji.

According to @talkSPORT’s @alex_crook, Liam Delap will be out for another 6-8 weeks with a shoulder injury. pic.twitter.com/fVSKtHfmnL

— ChelsTransfer (@ChelsTransfer) December 7, 2025

Przypomnijmy, iż na szpicy mogą zagrać Joao Pedro, Tyrique George, Marc Guiu czy choćby Pedro Neto, ale tylko Hiszpana można nazwać takim typowym napastnikiem.

Delap bez zdrowia i goli

Statystyki Delapa w tym sezonie nie powalają, choć wpływ na to ma rwana gra. W 17 występach we wszystkich rozgrywkach (w tym w zwycięskich Klubowych Mistrzostwach Świata) zdobył tylko dwie bramki. Spotkanie z Barceloną przerwało jego 13-meczową serię bez strzelonego gola. W Premier League wciąż czeka na premierowe trafienie, mimo ośmiu występów, a w Pucharze Ligi ma więcej czerwonych kartek niż bramek.

Mimo tylko dwóch punktów w trzech ostatnich meczach Chelsea pozostaje w czołówce tabeli. The Blues zajmują piąte miejsce z dorobkiem 25 punktów po 15 spotkaniach. Do końca kalendarzowego roku rozegrają aż sześć meczów – cztery w lidze, z Atalantą w Champions League oraz z Cardiff w Pucharze Ligi.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

  • Manchester City blisko Arsenalu. Ciekawie w Premier League
  • Matty Cash z kolegami zadziwiają! Pokonali lidera w ostatniej minucie
  • Legenda ostro o Guardioli. „Widzę węża, nie człowieka”

Fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału