Na początku tego sezonu Cracovia radzi sobie świetnie. Przed wczorajszym meczem z Lechem Poznań zdobyła 23 punkty w 11 spotkaniach. Kamil Glik miał w tym duży udział. Obrońca do tej pory zagrał dziewięciokrotnie i za każdym razem spędził na boisku 90 minut.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. "Jestem bardzo podekscytowana"
Poważna kontuzja Glika. Trener Cracovii zdradza szczegóły
W piątek pojawiły się informacje, iż Glik już w tym sezonie nie zagra. Portal WP Sportowe Fakty podał, iż były obrońca reprezentacji Polski najpewniej zerwał więzadło krzyżowe przednie w kolanie. Glika zabrakło w meczu z Lechem Poznań. Cracovia wyglądała w tym spotkaniu fatalnie i przegrała zasłużenie 0:2. Bohaterem meczu był Mikael Ishak, który strzelił pierwszą bramkę i zanotował asystę przy drugim trafieniu.
Na konferencji prasowej po tym spotkaniu więcej o kontuzji obrońcy powiedział Dawid Kroczek, trener Cracovii. - o ile chodzi o Kamila, to w jednym z ostatnich treningów blokował dośrodkowanie i w tej akcji źle ustawił nogę, co spowodowało ból w obrębie kolana. o ile chodzi o rokowania, to musimy czekać na ostateczne decyzje, które będą w przyszłym tygodniu, co będziemy dalej robić o ile chodzi o powrót Kamila na boisko - powiedział szkoleniowiec.
Pozostaje jedynie mieć nadzieję, iż uraz okaże się mniej poważny, niż wynikało to z początkowych informacji. Zerwanie więzadeł to bardzo poważna kontuzja. W wieku Kamila Glika - w lutym będzie obchodził 37 urodziny - może ona doprowadzić do zakończenia kariery. Kontrakt obrońcy z Cracovią obowiązuje do końca obecnego sezonu.