Nagły wybuch gniewu Sabalenki, sceny na korcie. Kamera wszystko nagrała

2 godzin temu
Aryna Sabalenka po dwóch wygranych - z Qinwen Zheng oraz Jasmine Paolini - zapewniła sobie awans do półfinału rozgrywanych w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, WTA Finals 2024 i w środę mogła podejść z pełnym spokojem do ostatniego grupowego starcia przeciwko Jelenie Rybakinie. Przez Białorusinkę przemawiał jednak od początku najwyraźniej ogrom ambicji i chęć zdobycia swoistego tenisowego "hat-tricka" - a wyrazem tego była wściekłość, której dała upust w pierwszej odsłonie zmagań z Kazaszką.
Idź do oryginalnego materiału