W trakcie jego legendarnej kariery tenisowej głupotą było spisywanie na straty 24-krotnego zdobywcy tytułu Wielkiego Szlema Novaka Djokovica.
Ale jak widać w przypadku Rafaela Nadala w ciągu ostatnich kilku lat – na pewnym etapie dla wszystkich sportowca przychodzi czas na ojca i może on uderzyć bez ostrzeżenia.
Kariera Djokovica zbliża się o kolejny krok bliżej emerytury po porażce w setach prostych z Reillym Opelką z numerem 293 na świecie w piątkowym ćwierćfinale na turnieju Brisbane International.
Serb nie miał odpowiedzi na siłę serwisową mierzącego 211 cm Opelki, który nie odpuścił gry serwisowej i trafił 16 asów, po czym zwyciężył 7-6(6), 6-3.
Trzeba przyznać, iż w 2022 roku Opelka uplasował się na 17. miejscu, jednak chroniczne kontuzje wykluczały go ze sportu przez większą część ostatnich dwóch lat.
Jednak szokujące porażki stają się coraz częstsze dla Djokovica, który w maju będzie miał 38 lat.
Wschodzący australijski talent Alexei Popyrin wyrzucił Djokovica z US Open w trzeciej rundzie, a pokonali go także Alex de Minaur (United Cup), Luca Nardi (Indian Wells), Alejandro Tabilo (Italian Open) i Tomas Machac (Genewa) .
W 2024 r. Djokovicowi po raz pierwszy od 2005 r. nie udało się zdobyć tytułu ATP ani Wielkiego Szlema – dzięki niezwykłemu triumfowi w złotym medalu olimpijskim w Paryżu uratował mu sezon bez trofeów.
Niezależnie od tego, czy z wiekiem walczy z problemami, czy też doznaje jakiejś kontuzji – trudno postrzegać Djokovica jako pretendenta do Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia.
Po tym jak jego ranking spadł na 7. miejsce w świecie, ikona tenisa zostanie rozstawiona z tym samym numerem, gdy rozpocznie poszukiwania 11. tytułu w Melbourne Park.
Djokovic znajdzie się w grupie zawodników rozstawionych z miejscami 5-8, z jednym miejscem w każdej kwarcie losowania, i jest na kursie kolizyjnym, aby w ćwierćfinale zmierzyć się z graczem rozstawionym z miejscami 1-4.
Jeśli uda mu się wygrać Australian Open po raz 11., będzie to jedno z najbardziej niezwykłych osiągnięć w jego karierze po ostatnich 12 miesiącach powolnego upadku.