W środowe popołudnie reprezentantki Polski w tenisie miały rozpocząć udział w turnieju finałowym Billie Jean King Cup. Prawo organizacji imprezy otrzymała hiszpańska Malaga. W środę mecze nie zostaną jednak rozegrane, a wszystko przez fatalne warunki pogodowe panujące na południu Hiszpanii. Miasto zostało zalane, a w centrum dramatu są m.in. polskie tenisistki. Daria Abramowicz w mediach społecznościowych wyjawiła, iż sytuacja nieopodal hotelu Polek jest bezpieczna.