Mourinho się doigrał. Zapadła decyzja

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Umit Bektas


Portugalczyk Jose Mourinho nie daje o sobie zapomnieć. Prowadzący w tej chwili Fenerbahce Stambuł szkoleniowiec właśnie został ukarany jednomeczowym zawieszeniem i pięciocyfrową karą finansową za swoje wypowiedzi po meczu ligowym z Trabzonsporem.
Przygody Jose Mourinho z Fenerbahce Stambuł na razie nie można uznać za udanej. W lidze tureckiej zespół Sebastiana Szymańskiego zajmuje trzecie miejsce ze stratą pięciu punktów do prowadzącego Galatasaray. Do tego Fenerbahce nie awansowało do Ligi Mistrzów, przegrało mecxz o Superpuchar Turcji z Galatą, a w Lidze Europy jest na 21. miejscu z pięcioma punktami w czterech kolejkach.

REKLAMA







Zobacz wideo Oto kosmiczny stadion Realu Madryt! Pochłonął ponad miliard euro



Jose Mourinho poszedł na całość na konferencji prasowej. Został ukarany przez federację
Z kolei sam Jose Mourinho ostatnio zaczyna pokazywać swą niesławną stronę. Już w meczu Ligi Europy z Manchesterem United (1:1) został wyrzucony przez sędziego na trybuny, a na jeszcze więcej pozwolił sobie po ostatnim spotkaniu ligowym z Trabzonsporem, mimo iż jego drużyna wygrała 3:2, strzelając zwycięskiego gola w 102. minucie gry. Tyle iż w tym spotkaniu po interwencji VAR podyktowano dwa rzuty karne dla Trabzonu, na co wściekał się portugalski trener.
- Gramy przeciwko systemowi, a to najtrudniejsza rzecz. Dzisiaj graliśmy przeciwko dobrej drużynie, świetnej atmosferze, przeciwko VAR oraz systemowi. Było więc bardzo ciężko - mówił Mourinho na konferencji prasowej, dodając, iż VAR było "piłkarzem meczu", sędzia był "małym chłopcem", a decyzje sędziowskie w tym meczu "śmierdziały".


Na te wypowiedzi zareagowała turecka federacja TFF, która postanowiła ukarać Jose Mourinho jednomeczowym zawieszeniem oraz karą finansową w wysokości ok. 900 tys. tureckich lir (ok. 25 tys. euro) za zachowanie "niegodne sportowca". Mourinho miał też dostać zakaz przebywania w szatni zespołu przed meczem oraz w przerwie spotkania.
"Wypowiedzi Mourinho są niesportowe, sprzeczne ze sportową postawą, etyką sportowego współzawodnictwa lub zrozumieniem zasad fair play, szkodzą reputacji TFF, mają na celu zmniejszenie wartości tureckiej piłki nożnej oraz ukrycie lub zdyskredytowanie bezstronności sędziów i innych osób funkcyjnych" – napisano w oświadczeniu tureckiej federacji TFF.



To oznacza, iż Jose Mourinho zabraknie na ławce Fenerbahce w niedzielnym meczu ligowym z Sivassporem u siebie. W czwartek z kolei Portugalczyk był tylko na trybunach w trakcie spotkania Ligi Europy z AZ Alkmaar, przegranego przez jego zespół 1:3.
Idź do oryginalnego materiału