Ukraiński zawodnik, pamiętany z występów w Lechu Poznań, Wasyl Kraweć miał poważny wypadek samochodowy, który mógł skończyć się tragedią. Na szczęście obrażenia okazały się mniej poważne, niż pierwotnie zakładano. Za pośrednictwem mediów społecznościowych dobrymi informacjami podzielił się sam piłkarz oraz jego żona.
„Dziękuję za ocalenie naszego życia Bogu i tym, którzy udzielili nam wsparcia. Wszyscy żyjemy” – napisał krótko 28-latek.
„Przeżyliśmy tylko dzięki bożej opiece. Zostaliśmy zmiażdżeni pomiędzy ciężarówkami, a z samochodu nie zostało praktycznie nic. Nie potrafię pojąć, jak udało nam się wyjść z tego żywo” – przekazała w swoich mediach społecznościowych żona byłego gracza obecnego mistrza Polski.
Poważny wypadek z udziałem byłego piłkarza Lecha. Mogło skończyć się tragicznie
Do całego zdarzenia doszło w okolicach ukraińskiej wsi, Tarakanów, gdzie Wasyl Kraweć podróżował swoim srebrnym samochodem wraz z żoną oraz dzieckiem. Podczas zakorkowania na drodze z tyłu nadjechała rozpędzona ciężarówka, która uderzyła w auto 28-latka. Pojazd został całkowicie zniszczony. Piłkarz był w stanie samodzielnie się wydostać, jednak jego rodzinie musiała w tym pomóc służba ratunkowa. Po badaniach na szczęście obrażenia nie zagrażają życiu żadnego z poszkodowanych. Kierującemu ciężarówką nic się nie stało.
Ex Lugo, Leganes, Sporting man & current Metalist 1925 player Vasyl Kravets involved in horror car accident with his wife & child
His silver car was in traffic behind a lorry when another lorry ploughed into the back of them
The player thanks God for the fact everyone survived pic.twitter.com/n6ZBYXKYDv
— Zorya Londonsk (@ZoryaLondonsk) December 17, 2025
– Były zawodnik Lugo, Leganes, Sportingu i obecny gracz Metalista, Wasyl Kraweć, uczestniczył w strasznym wypadku samochodowym z żoną i dzieckiem Jego srebrny samochód znajdował się za ciężarówką, gdy inna ciężarówka wjechała w jego tył. Gracz dziękuje Bogu za to, iż wszyscy przeżyli. Na szczęście obrażenia nie zagrażają życiu poszkodowanych (przynajmniej na podstawie wstępnych doniesień i wpisów w mediach społecznościowych zawodnika i jego żony) – czytamy na anglojęzycznym profilu poświęconym ukraińskiej piłce.
Przypomnijmy, Kraweć w Lechu Poznań spędził rok. Był wypożyczony w okresie 2020/21 z hiszpańskiego Leganes. Łącznie w barwach obecnego mistrza Polski rozegrał 26 spotkań. Po niezłym początku później było już znacznie gorzej. Kibice pamiętają go przede wszystkim z meczu ze Stalą Mielec, w którym Ukrainiec pojawił się na boisku w samej końcówce, a i tak zdążył zdobyć bramkę samobójczą po rzucie z autu. Goście w szalonych okolicznościach wygrali to spotkanie, dzięki czemu w głównej mierze utrzymali się w Ekstraklasie.
Czytaj więcej na Weszło:
- Niespodzianka w Azerbejdżanie. Puchacz lepszy od Kochalskiego
-
Celtic ma nowego trenera, ale… zamieszanie trwa nadal
-
Luis Suarez podjął decyzję w sprawie swojej przyszłości
Fot. Newspix

6 godzin temu













