Od 24 lutego 2022 roku trwa inwazja na Ukrainę, którą rozpoczęła Federacja Rosyjska. Ten atak, nazywany przez napastników: "specjalną operacją wojskową", jest eskalacją wojny, która trwa od 2014 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Kosecki: Ja się już nie nadaję na poważną piłkę
Mocny gest ukraińskich piłkarzy
Rosyjscy sportowcy zostali wykluczeni z wielu dyscyplin, m.in. kraj nie występuje w rozgrywkach FIFA i UEFA. Jednak w ostatnim czasie zaczęło się to zmieniać i część sportowców uzyskuje pozwolenia, by partycypować w różnych wydarzeniach pod neutralną flagą.
By przypomnieć, iż wojna wciąż trwa i pochłania mnóstwo istnień, ukraińska reprezentacja futsalu zdecydowała się na mocny, chwytający za serce gest. Tuż przed meczem z Rumunią, rozgrywanym 15 kwietnia, piłkarze drużyny Niebiesko-Żółtych wyszli na parkiet z zabawkami. Ten gest był wykonany dla uczczenia pamięci dzieci zamordowanych przez Rosjan.
"Rosja nie chce pokoju – każdego dnia zabija niewinnych. 618 dzieci nie będzie miało łatwego życia, bo stało się celem rosyjskich terrorystów" - czytamy w komunikacie Ukraińskiego Związku Futsalu.
"Każdy mecz na arenie międzynarodowej jest okazją, by przypomnieć światu o okrucieństwach. Dziś piłkarze reprezentacji Ukrainy przyszli na mecz z dziecięcymi zabawkami, aby upamiętnić aniołki, które mogłyby się z nimi teraz bawić, ale ich życie zostało odebrane przez Rosję..." - dodano.
Ukraińcy zrobili to mimo zakazu
Ponadto - jak informuje serwis sport.nv.ua - poddczas meczu Ukraińcy wspólnie z Rumunami uczcili minutą ciszy pamięć ofiar tragedii w Sumach - "mimo zakazu UEFA" - czytamy.
Zobacz też: Świątek rozzłościła ukraińskie media. "Skompromitowała się"
Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Ukrainy, a piłkarze tej nacji zakwalifikowali się do mistrzostw Europy. Turniej odbędzie się na Łotwie i Litwie od stycznia do lutego 2026 roku.