Gdy Belinda Bencic rozstawała się ze światowym tourem w połowie września zeszłego roku, była wśród 15 najlepszych zawodniczek w rankingu WTA. Zdecydowała się na przerwę macierzyńską, ale dość gwałtownie zapowiedziała, iż wróci. Z jasny celem, wygrania wielkoszlemowego tytułu, co jeszcze jej się nie udało. Ma zaś coś, czego nie zdobyła Iga Świątek: złoty medal olimpijski, wywalczony w Tokio. Szwajcarka wygrała swój pierwszy mecz w turnieju ITF w Hamburgu z Rosjanką Julią Awdiejewą 6:3, 6:1. Trwał ledwie 71 minut.
Mistrzyni wróciła po 13 miesiącach, z niedawnym trenerem Linette. Koncert na 71 minut
olimpiada.interia.pl 3 tygodni temu
- Strona główna
- Tenis
- Mistrzyni wróciła po 13 miesiącach, z niedawnym trenerem Linette. Koncert na 71 minut
Powiązane
Epokowy sukces po dwóch grach. Trzeciej już nie będzie
6 godzin temu
Tenis. Iga Świątek wybrała się na zasłużony odpoczynek
9 godzin temu
Polecane
Konkurencyjność Polski: Unia Europejska nas hamuje [RAPORT]
1 godzina temu
Black Friday - jak sklepy kuszą klientów?
4 godzin temu
Rynek pracy: co napędza pokolenie X, Y, Z?
4 godzin temu
Ukraiński cukier zaczyna podbijać rynki poza Europą
5 godzin temu
Kemoprojekt – jakość i terminowość w jednym
5 godzin temu
Eksperci w projektowaniu sieci elektrycznych i przyłączy
5 godzin temu